Nie, to był dzieciak jak dzieciak, nic szczególnego. |
Czy mam domniemywać, ze o coś w ten deseń Co widać przez okna (Ralf parzy "na sposób snajperski") domu i w okolicy. Ta siekiera jest dziwna - nie powinno jej tam być, bo zacznie rdzewieć od deszczu. Jakieś ślady rdzy? |
Artur też patrzy pod względami obecności czyli jak wygląda sprawa drewna przy pieńku z siekierą czy jest to rozrzucone w nieładzie jakby ktoś to zostawił uciekając czy wyzbierane. sprawdza też tak jak kolega czy niema śladów rdzy, i czy drzwi są uchylone, czy nie widać przypadkiem reszty dymu z komina. |
Drewna przy pieńku nie ma (jest wyzbierane), a przynajmniej tak wynika z posta MG. Cytat:
O tym szkle to jeszcze będę męczył, bo to może ustalić pozom technologiczy lokalsów... |
Tak, to coś w ten deseń. Przez okna nicn ie widzicie, są brudne, w środku jest ciemno. Siekierka jakoś szczególnie się nie świeci, ale rdzy też raczej nie ma. Co do rodzaju szkła, pozwól, że najpierw troszkę się doedukuję i dopiero Ci odpowiem :D |
Co do tego nieszczęsnego szkła: - szkło naturalne (wulkaniczne) - grube i słabo przeźroczyste. Ale występujące naturalnie. - szkło gomółkowe (dmuchane) - bardzo drogie w produkcji - "wynalezione" w średniowieczu - szkło ciągnione - wymaga technologii i jest niejednolite (skoro szyby brudne top nie będzie tego widać) - szkło wylewane - tu myślę można by wpaść przez przypadek na tą metodę i da się ją zastosować w średniowieczu (cyna była, szkło też). Więc - reasumując - jeżeli to "zwykła chałupa" ze szkłem w oknach to albo szkło naturalne, albo "float" (wylewane). Co prawda trochę zje to Ralfa, ale w końcu to nie historia ziemi... xD Ważniejsze od szkła pytanie w doc'u... |
Aschaar, nie chcę zabrzmieć obraźliwie, ale czy twoja postać pokończyła jakieś uniwersytety? Strasznie spergujesz jakimiś pierdołami w rodzaju oceniania postępu po rodzaju szkła, ale jak jesteś standardowym trepem (albo nawet komando foki), to nic o tym wiedzieć nie powinieneś, prawda? Tak tylko pytam, bo wydaje mi się to dość dziwne. |
Niestety pokończyła, kilka. I niestety jeden właściwy dla takich "pierdół". Na off-game - jest antropologiem ;) Stąd był ten wywód o Jezusie i Żydach, czy dywagacje o przyczynach zachowania lokalnej społeczności... Z wojskiem Ralf ma tyle wspólnego, że przesłużył kilka lat jako "doradca misji" i wygląda jak wojskowy... Pisałem wcześniej, że zaskoczenie może być... a bo to jedno w tej sesji xD Jak już mam tak wystrzelać się z konceptu, to jak zaczynałem konstruować Ralfa to "patrzyłem" na tego gościa: Ralf jest bardziej upierdliwy, bardziej arogancki i jest większym anarchistą. I nie skończył historii starożytnej. I jeszcze kilka innych zmian w tej postaci siedzi, ale to już niespodzianki na sesję... |
Czy ma aspergera (częściowo poważne pytanie)? |
Częściowo poważna odpowiedź: psycholog kliniczny (jeżeli oczywiście mówimy o Zespole Aspergera) może doszukiwać się "nieumiejętności pracy w grupie", ale dla reszty (a zwłaszcza dla Ralfa) jest to typowa niechęć do tłumaczenia oczywistości (czyli wszystkiego) bandzie idiotów (czyli wszystkim). Czy jakoś tak. ;) Co strzelamy z konceptów? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:04. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0