Przepraszam za opóźnienie. Już odpisałem.

Oczywiście pochrzaniłem w dzisiejszym poście - na policję byli wezwani doktor i ksiądz, a nie doktor i Kruk. Edytowałem posta, chaoelros też może edytuj.

Co jest z tą sesją? Rekrutowaliśmy się do hack&slasha, a mamy ciągnące się dialogi, na jednej naradzie umawiamy się na następną, a w perspektywie mamy jeszcze przesłuchanie BNa. Tempo zdechło, MG coś nie widać. Jara Was jeszcze ta przygoda? Bo mnie nudzi. Co robimy?

Ja czekam aż się dogadacie. ; ) Przygoda się dopiero zaczyna bo w planach mam pozabijanie was ;P Gdybyście skończyli ten dialog (jakimś cudem) w tym tygodniu, albo w następnym to akcje bym posunął do przodu...

Pozdrawiam

Ksiądz poszedł do kościoła mszę odprawiać.

Ok, napisałem posta, w którym wychodzę z narady i czekam na rozwój wypadków.

świetnie. To teraz chyba czas na MG. Ksiądz przygotowuje się do mszy J.P. też skończył naradę. Trzeba by troszkę podgonić sesyjkę.


P.S.
Doktorku my na ulicy rozmawialiśmy. Nie można będąc na ulicy wyjść na ulicę

Okey, jutro albo najpóźniej we wtorek będzie odpiska

Myślałem, że rozmawiamy na zakrystii. Zaraz poprawię.

No co jest? Sesja padła? Gdzie są gracze?