Vantro a właściwie Robin bardziej kusi wlezienie do dżungli i sprawdzenie co się stało z rodziną farmerów. Jak również przegonienie Robercika po kniejach:D
Ale ponieważ dwa głosy za wyspą to i ja do nich dołączę (chociaż znów będziemy płynąć:zly: )

Ja odpiszę jutro ;) Teraz wróciłem do domu i mam jeszcze sporo zajęć do ogarnięcia na następny dzień...

Mojego posta spodziewajcie się w weekend. Chyba, że macie jeszcze pytania do Lamberta - w międzyczasie dałbym krótkie odpowiedzi.

Kolejny mój post jest. Postać kanny ma wieczorem spotkanie z Wicekrólem, reszta ma czas wolny. Jesteście zaproszeni do tawerny, a jak komuś śpieszno do przygody - może iść zobaczyć, co z kutrem. Poza tym róbcie, co chcecie.

Nayre odpadła za nieobecność. Za chwilę dołączy ktoś z rezerwowych.

Witam wszystkich współgraczy :) . Jeśli ktoś chętny na dialog to pisać PW. jakoś się dogadamy. Mam nadzieje, że będzie się fajnie grało.

Witaj :)
Oby Twe nadzieję się spełniły co do wspólnego grania :)
Ponieważ Robin ma w planach nawiać Robercikowi i się poszwędać samopas. To chętnie może gdzieś w osadzie napatoczyć się na Twego bohatera. Oczywiście jeżeli masz chęć i nie powikła to planów MG związanych z wprowadzeniem Cię do akcji :D

Dałem post dla kanny (jeśli coś w nim skrzeczy, to sorry, jest 1 w nocy ;)). Jutro rano odpiszę dla Vantro. Z postem dla panów czekam jeszcze na Wnerwika (jutro termin!).

Ok, post dla Vantro już jest.

Dzięęęęękuję xD

Odpiszę dziś wieczorem ;)
Postaram się to zrobić przed 24, bowiem zauważyłem, że JanPolak ma w zwyczaju odpisywać po tej godzinie :P

Ja deklaruje, że idę razem z Ryanem "na miasto".