Chciała by dusza do raju Kaworu ;-)

Najpierw to przeżyj swój wątek w sesjorekrutacji ;-) Przy nie dawaniu postów możesz o romansowaniu pomarzyć ;-)

Zresztą jak na razie kocica jest jedyną kobietą w sesji, na razie nie w głowie jej romanse ;-)

Napaleniec :P

Hmm, po kolei...

Nie, nie możesz mówić "Kicia". To niedopuszczalne. Amen. ;]

Pomysł zeswatania jest całkiem niezły. W sumie to byłoby ciekawe, nie powiem, chociaż u mnie również samo zakochanie się będzie trudne. Ale coś się wymyśli - tudzież, zobaczymy najpierw, co wymyśli Kabasz. ^.^

A co do osób, które próbowały zabić główną bohaterkę - zostały odesłane do domów, ale nie byli im w stanie udowodnić chęci popełnienia morderstwa, więc mogli to podciągnąć co najwyżej pod głupi, niemal tragiczny w skutkach "wybryk". Czytanie ze zrozumieniem się kłania. xP

Ja, jeśli o postaci homoseksualne dowolnej płci idzie, jestem bardzo otwarta. Nie rozważałam w sumie seksualności Die, ale zrobienie z niej biseksualnej dziewuchy jest niezłym pomysłem. Także, znów - zobaczymy, co Kabasz wymyśli i jeśli wprowadzenie tego wątku nie będzie ZBYT naciągane, możemy to zrobić. ;] Pytanie, jak się one będą porozumiewać. ^.^ Ale to się jakoś i tak rozwiąże.

Ale Kabasz ma rację - najpierw odpisz. xP

Ach, Kabasz - romanse, szczególnie takie nietypowe, to naprawdę ciekawa rzecz. xP I nie jestem kocicą. ;c

Wypada się ze wszystkimi przywitać:) Myślę, że będzie nam się miło grało.

Rozumiem, że sesjorekrutację mogę sobie potraktować jako poligon doświadczalny i w trakcie trwania doprecyzować świat lub dodawać jeszcze drobne zmiany? A umiejętności najpierw muszą pójść do MG do zaakceptowania, czy w przypływie inwencji twórczej mogę je dokładać teraz podczas pisania posta, a potem w normalnej sesji ewentualnie się je przytnie/zmodyfikuje jeśli zajdzie taka potrzeba?

Tak jeszcze wczytałem się w post rozpoczynający i nie wiem, czy nie mamy trochę odmiennych wizji świata. Ja bym nie traktował Monolitu dosłownie jako maszyny, tzn pod względem mentalności owszem jest jej najbliżej do komputera, ale sam wygląd tworzonych przez niego stworzeń-eksperymentów, jak i jej samej niekoniecznie musi być maszynami. Ja wygląd świata i stworzeń widziałbym jako wypadkową wszystkich bytów, które zasymilował Monolit, czyli np. część może wyglądać jak hybrydy żywego organizmu z maszyną, ale gdzieś obok z ziemi jako system obronny mógłby wyrosnąć kamienny golem, a z drzewa obserwować zupełnie żywa i naturalna wiewiórka. Tak samo punkt włączenia do Monolitu może być maszynerią, ale gdzie indziej może to być błotniste bagno, albo mięsożerna roślinka, która rozpuszcza i wchłania istotę. Czyli taki misz-masz różnych konwencji.

I jeszcze jednostka integracji danych nie jest tą główną częścią Monolitu. Ja nazywam ją po prostu Monolitem albo jednostką decyzyjną. Jednostka integracji danych to tylko obserwator i baza wiedzy Monolitu. Jeśli do niej chciał się podłączyć Leo to w porządku,tak tylko chciałem uściślić.

ale mi się tak dobrze tobie kocicuje ;-) :P

Pierwsze pw z rozmową poszło, proponuje odpisywać na nie w formie replay na message tak aby pod koniec pw owania były wszystkie wiadomości ;-)

Koci(e)-(ico :P) ty już nam Kaworu nie motywuj na tego typu wątki. Skory jeszcze zacząć piec czekoladowe ciastka. :lol:

Paniczu Czcionka otóż to - w zamierzeniu sesjorekrutacja to poligon doświadczalny wymyślania umiejek ;-) Zawsze to ciut łatwiej kiedy ma się żywą sesję niż koncept na kartce ;-)

Tak, możecie dobudowywać świat nawet trochę zmieniać koncept, byleby tylko to co zostało już w sesji napisane miało sens. Czyli w wypadku świata Monolitu, głupio byłoby gdybyś stworzył teraz drugi Monolit sąsiadujący vi sa vi pierwszego i wysyłający pingi :-P

Dobrze byłoby skontaktować się w sprawie umiejętności, chociażby żeby ustalić czy dana zdolność bardziej nadaje się na dar/cud czy też sztuczkę. Drobne zmiany już w trakcie sesji też nie widzę problemu by następowały. Chyba, że coś zostało już użyte w przeszłości i zmiana działania danej umiejętności mieszała by w historii/logice fabularnej.

Ok, z opisu świata miałem wyobrażenie pustyni i bloków mechanicznych. Dobrze wiedzieć, że tam nie wszystko jest przesiąknięte "neuroshimową" wizją ziemi. Dzięki, że wyprostowałeś temat. Ok, w opisie zmienię, że próbują skontaktować się z jednostką decyzyjną. Dobrze, żeś informatyk to mogę napisać coś odnośnie niebezpieczeństwa zetknięcia się z nową materią żywą. Skoro monolit jest zautomatyzowany to uznałem, że ma wbudowanego trigera, po zetknięciu się materii żywej - nowej rozpoczyna się proces wchłaniania danych.

No, jak do tej pory pisałeś "Kocie". Nie przestawaj. xP

U mnie też już poszło i tej konwencji się trzymam. Tak jak w zwykłych rozmowach nie lubię, jak mi zostaje poprzednia wypowiedź, tak w czasie Sesji uważam to za konieczność. ^.^

Hmm... Lubię czekoladowe ciasteczka. Są ciasteczkami i są czekoladowe.. xD

No jak tak stawiasz sprawę Kocie - nie przestanę ;-) :lol: Szczególnie gdy kobieta prosi :P

Dobra, zmęczony jestem a konkretami trzeba.

a) nie masz uzupełnionych zdolności w profilu
b) wykonywałem już pierwsze rzuty na kostnicy przed odpowiedzeniem tobie.
Kostnica
Wypadałoby abyś zaczęła w rozmowie precyzyjniej wyrażać się co próbujesz zrobić, skoro kobinujesz aby wyciągnąć od postaci informacje ;-) innymi słowy potrzebne mi są umiejki, którymi chcesz się posłużyć.

Hmm... Dzisiaj uzupełnię to, co już Ci wysyłałam, co do umiejętności - w tym momencie potrzebuję silnej Empatii i Myślomowy. Jednak zaraz będę oglądać z koleżanką film, więc nie dam rady ogarnąć tego w tym momencie.
Poza tym... jak mam dokładnie opisać używanie Empatii? Wiesz, to jest po prostu pilne uważanie na to, jakie emocje pojawiają się w umyśle obserwowanego. Nic więcej nie zrobię, chyba że próbuję na te emocje wpłynąć lub zaatakować... o0
A rzut dotyczył próby jednoczesnej rozmowy Die z nieznajomym i Bernem? ;]

widzisz, nie wiem czy nie lepiej byłoby zacząć dialogu od początku bo kojarzyłem, że napisałaś: używam empatii, ale bez zdania

empatia - Wiesz, to jest po prostu pilne uważanie na to, jakie emocje pojawiają się w umyśle obserwowanego. to no cóż, nie brałem pod uwagę tego żeby pisać w odpowiedzi tobie coś takiego - to chyba widać w odpowiedziach.

Mogłabyś np inaczej zagrać wiedząc że koleś jest w 99% skupiony tylko na tobie, a dokładniej na twoich wszystkich myślach.

No tak... W takim razie będę wdzięczna za możliwość poprawienia. A co z umiejętnościami? Do czego zaliczyć wyjątkowo silne - ale wciąż zupełnie naturalne - Dary? xP
Ach, no i widzę, że muszę tak czy siak coś jeszcze dodać, żeby być z Tobą "na czysto". Czyli zaraz ponownie odpiszę na pierwszą wiadomość od Ciebie. ;]

EDIT: Co mam wpisać w KP i gdzie ewentualnie to zrobić? Wszystkie rubryki mam mieć wypełnione?.. ;]

Jest prosta rada, zaproponuj umiejki wtedy będziemy pertraktować. Do wykorzystania jest 19 slotów, a dostępnych na waszym poziomie jest koło 10 (sztuczka+dar+cud) ;-) Nic tylko podjąć jakieś decyzje trzeba.