Niby ustępujesz i nie chcesz zwady. Ale jednocześnie cwanie i w zaowalowany sposób sugerujesz, że jestem egoistą i egocentrykiem? To trochę niekonsekwentne. Nie odpisuję, bo nie miałem czasu, dzisiaj mam. Usiądę i napiszę posta. Nie robię tego bo mam zamiar psuć innym zabawę.

Każdy odpisuje jak mu pozwala czas, ja nie mam go za dużo. Powtarzam raz jeszcze będę się trzymał terminu ustalonego przez MG. Raz odpiszę wcześniej, raz później. Ale odpiszę. To jest sesja nie wyścig?!:/ A może w następnej kolejce odpiszę pierwszy i będę musiał czekać na Ciebie? Wyobraź sobie, że nie poganiałbym nikogo. Bo wiem ile kosztuje wolny czas. Dorośniesz, zaczniesz pracować, założysz rodzinę to pogadamy.

Bez odbioru.

Dorosłem, pracuję, studiuję i trenuję 6 dni w tygodniu. Rodziny jeszcze nie mam.

W takim razie przepraszam za swoje zachowanie. Faktycznie zachowałem się nietaktownie. Bez ironii i bez złości.
Miłej zabawy.

Z krasnoludem rozmawia postać Arvelusa, a nie Lisa. To tak ku sprecyzowania co się dzieje, bo widzę bład w poście Rhaimera.

Skoro sesja nazywa się "Opowieści z Granitu - cz I", to czy planujesz robić dalsze epizody? ;>

O ile pierwszy wypali, to jak najbardziej.

Tak dla informacji. Ja chwilowo stopuję z postem bo trzeci raz z rzędu trudno mi opisać że Otto siedzi w karczmie mając focha na cały świat :D. Może powoli wyruszajmy do tego zakonu?

to niech sie nie focha, tylko zasiądzie do stołu i pogada, sceptycznie, ale z jakimś dialogiem ^^

Nie znasz go. To zagorzały rasista. Nienawidzi większości istot żywych. A do tego dumny jak paw.

Więc niech, lepiej, nie siada : P

Ja pasuję. Powody podam MG na PW.

Pozdrawiam merill.

PS. Reszcie życzę miłej zabawy.
PS.2. kanna - przepraszam - Tobie też jestem winien PW.