lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Zakrwawione Dłonie - Bohaterów (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/11911-zakrwawione-dlonie-bohaterow.html)

kabasz 12-11-2012 22:18

Ustalamy przedział laboratorium (co ja robię :lol:) ale P. dogadała się z Argo i ten ma zaniechać asymilacji wszystkiego co popadnie.

Argument - potrzebujemy tych rzeczy, używamy ich, one nie są do zjedzenia. Nawet jeśli są smaczne - nowe.

Innymi słowy uzbroić się możesz jak ci się żywnie podoba, ale proszę nie koncentruj się postacią na wchłonięciu wszystkiego :lol:

Pewnie jeśli zauważyła by zbyt wielkie niebezpieczeństwo to podała by tobie coś do asymilacji zawierającego jej kod ;-) a to zdolna programistka jest :D

No chyba, że masz chrapkę zasymilować Zurel.

Ok, to możemy tak się dogadać, że w przypadku twojej postaci wartości 75-100 dają możliwości mi :zły:

Liczbowo możemy się dogadać że masz do zasymilowania 7 rzeczy. ;-) Tak jedna co 2 dni ;-)

Glyph 12-11-2012 22:24

7? mało będę musiał resztę dni zagospodarować na inne psoty. ;)

I dodam jeszcze raz edycję z poprzedniego posta, bo pisałem w tym samym czasie i mogłeś pominąć.
Zakresy można by w sumie zastosować takie jak proponujesz, ale ja bym zwiększył ten pierwszy czyli:
0-60 - udany
60-75- udany, ale słabszy
75 - rykoszet

Jednak ryzyko niepowodzenia ma dodawać smaczku, a nie psuć rozgrywkę jak czasem to miało w Sali luster, kiedy na niskim poziomie niewiele zdolności wchodziło i hydrę trzeba było załatwiać tabletkami uspokajającymi i bandażem ;).

Kaworu 12-11-2012 22:29

O, wypraszam sobie, Zeruel nie jest do asymilowania!

[No chyba, że w morphie-ośmiornicy, zgodnie z tradycyjną sztuką japońską... xD]

Ale jak bardzo chcesz, to możesz pokazać Glyph mojej postaci gry komputerowe :D Aż mnie ciekawi, co by jej najbardziej przypadło do gustu - Bloodraine, Tomb Raidery czy może pierwsza wersja Simsów? :-D

Właśnie - jak wygląda multi-kulti w Azylu? Mają jakieś "technologiczne przylepki" które tłumaczą w biegu, mówią jakimś "pierwszym językiem"? Jak wyglądają choćby napisy, 'tłumaczenie" obejmuje także zbiory biblioteki? Na jakim poziomie jest technologia w tym świecie? Natywna, pozyskana w inny sposób itp...

I być może najważniejsze - ten Azyl to cały świat, z górami, lasami, miastami, nie tylko jakiś podziemny (?) kompleks?

EDIT

Cytat:

Jednak ryzyko niepowodzenia ma dodawać smaczku, a nie psuć rozgrywkę jak czasem to miało w Sali luster, kiedy na niskim poziomie niewiele zdolności wchodziło i hydrę trzeba było załatwiać tabletkami uspokajającymi i bandażem
Hmm... ja tą walkę pamiętam inaczej - głównie z zatrucia Dominique i postaci Rewana, strzelającej z rewolweru na haju... xD

kabasz 12-11-2012 22:32

No ok, niech będzie podana przez ciebie tabelka. :)
To się możemy dogadać do 10 ;-)

Azyl można wyobrażać sobie jako osobny świat, z topografią terenu itp. Wszyscy osiedlili się w jednym miejscu i główna siedziba to obszar mniej więcej jednej dzielnicy. Nikomu nie przyszło do głowy zwiedzanie Azylu, bo to miejsce zostało stworzone przez Boga, nie zawiera rdzennych mieszkańców.

Odnośnie rozmów to w obrębie Azylu wszyscy mówią jedną mową, ale nie jest ona sklasyfikowana tzn. Nie usłyszysz słów angielskich/ziemskich/wąpierzych, to raczej basic.


Inna ma się sprawa w przypadku rozpoczęcia pierwszej misji. Rekruci dostają od P. do wypicia kilka specyfików.

A dostępną masz każdy rodzaj technologii ;-)

Glyph 12-11-2012 22:37

Cytat:

O, wypraszam sobie, Zeruel nie jest do asymilowania!

[No chyba, że w morphie-ośmiornicy, zgodnie z tradycyjną sztuką japońską... xD]
Ośmiornicę dałoby radę załatwić, tylko najpierw muszę mieć odpowiedni materiał do ewolucji. Kabasz mamy w Azylu na stanie duże akwarium z głowonogami? ;)


A bandaże to pamiętam tylko dlatego, że niedawno Kabasz próbował mnie oczerniać, jakimiś insynuacjami o hydrze i papierze toaletowym ;) A to były bandaże z owiniętymi środkami uspokajającymi i załatwiły całą jedną głowę. :)

BTW ten epizod pamiętam też z powodu jednej z najgorszych kar jakie dostała moja postać i kilka innych. Przed sesją spędziłem sporo czasu nad zdolnościami a tu zaraz na początku sesji spotkanie z hydrą, ugryzienie i cała tabelka zablokowana. I tak aż do końcówki sesji...

Kaworu 12-11-2012 22:41

Ej! Glyph, chcesz zasymilować buteleczkę ambrozji, którą Zeruel ukradła z niebios?! Nie wiem, czy to rozsądne dać Wiewiórce całą butelkę, ale mogłaby otrzymać jedną kropelkę, jakby ładnie poprosiła :-P

Inna sprawa, co Kabasz wymyśli, hm... ]:->

Cytat:

BTW ten epizod pamiętam też z powodu jednej z najgorszych kar jakie dostała moja postać i kilka innych. Przed sesją spędziłem sporo czasu nad zdolnościami a tu zaraz na początku sesji spotkanie z hydrą, ugryzienie i cała tabelka zablokowana. I tak aż do końcówki sesji...
Yup Yup Yup *bezczelnie kiwa głową, wiedząc, że MG to przeczyta ;]*

[Ale naprawdę, zrobić z graczy Stado, potem im odebrać status Stada i straszyć niewolnictwem seksualnym...? 0_O]

Glyph 12-11-2012 22:44

A jakie to ma właściwości? To jakiś wysokoprocentowy alkohol? ;P Ja asymiluję wszystko co się nawinie, wiewióra nie jest wybredna. Potem się pomyśl jak to wykorzystać.

Kaworu 12-11-2012 22:48

Technicznie to coś pomiędzy eliksirem nieśmiertelności, cudownym lekiem na wszystko a... no właśnie, zasugerowałem w poście, że mogą być jakieś efekty uboczne, bo Elohim byli chorzy umysłowo i pozbawieni uczuć wyższych. Nie wiem, czy się opłaca to zażyć, ale gdyby Wiewióra to zasymilowała, to mielibyśmy nielimitowane źródło...

Glyph 12-11-2012 22:53

Podoba mi się :D. Efektów uboczne są pomijalne. Idolem mojej wiewiórki jest ta z Epoki lodowcowej i większego zamieszania niż te, które planuję nie spowoduje żadna dodatkowa choroba umysłowa. A z brakiem uczuć wyższych też jakoś damy radę, powiedzmy, że nie będzie ich w tej wersji oprogramowania. ;)

kabasz 12-11-2012 23:12

Szalony Glyph, czemu ja mam jakieś dziwne wrażenie, że w tej sesji nie przetrwają ci dobrzy nie z faktu złych rzutów a zwyczajnie ... kombinacji intelektu Argo oraz emocjonalności Zurel.

Ciekawe jak tylko Kocica to przetrzyma.

PS. Chlip, wspomnienia nachodzą, gdy się pomyśli o Sali ;-)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:23.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172