Zakrwawione Dłonie - Bohaterów
 

No to oficjalnie czas zacząć konkretną sesję. Przepraszam za tydzień opóźnienia. Mam nadzieję, że więcej nieprzewidzianych wpadek już nie zaliczę.

Z organizacyjnych spraw, minęły 2 tygodnie od momentu w którym zakończyły się 1. wątki.
Jeśli macie jakieś pytania/coś jest nie jasne postaram się na wszystko odpowiedzieć.
Czas odpisywania jest przewidziany do czwartku.

Link do sesji:
http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/1...bohaterow.html

Kabasz, napięcie buduje się w sesji, a nie komentarzach. Człowiek sobie spokojnie siedzi przed kompem, a tu przychodzi email z powiadomieniem o treści: "Temat raczej do zamknięcia(..)" i nic więcej. Nie ma żadnych powiadomień z tematu sesyjnego, ani informacji o założonych nowych wątkach sesyjnych. W pierwszej chwili myślałem, że z jakiegoś powodu sesja się zakończyła przedwcześnie. Dopiero na Lastinie znalazłem te nowe. ;)

Gramy w 3 osoby, czy nadal jest szansa na czyjeś spóźnienie?

Racja trochę mi się nie pomyślało odnośnie pierwszego posta :P Dodałem do komentarzy link.

No cóż, pojęcia nie mam. Mam nadzieję, że wydeklaruje się sytuacja z Fabiano, Vivi czy Mataichim. W różnych momentach byli/są chętni do gry, ale nie ukrywam że nie wiem czy nadal byliby nią zainteresowani.

Z Mataichim mam kontakt tylko przez FB. Fabiano pracuje w szalonych godzinach i często się mijamy. Vivi z tego co się orientuje miała ochotę przez chwilę pograć jako jedna z waszych oponentek.

Jutro postaram się dowiedzieć jak z resztą, na razie jednak pewna jest jedynie nasza 4.

Kleokot, chcesz napisać razem posta? Mam wizję, w której Anielica wysiaduje przy łóżku Diehme i jej dogląda do czasu, aż się nie przebudzi, a potem sobie rozmawiają ;-) (pewnie wymagałoby to konferencji z Kabaszem, bo sam nie wiem zbyt dużo o Azylu, ale co tam...).

Chcę też pianino w sali Diehme - Zeruel będzie jej śpiewać kołysankę, żeby szybciej wyzdrowiała, a co! :smile:

@Kaworu
Zeruel jest ledwo 2 tygodnie w Azylu i już ma władzę, aby przenosić meble i sprzęty? Nie próżnuje. ;)
To ja chcę dostęp do podstawowych danych medycznych ;) Moja wiewiórka zapamięta cały personel i ponadaje każdemu własne identyfikatory na podstawie znalezionych danych, wykorzystując wiek, wagę, inne mierzalne wartości. Przykładowo pani P1989, albo Z44Kg.

Ależ Glyph, Twoja "wiewiórka" jest komputerem, co to za problem dla niej zrobić sobie plik .txt z tymi danymi? Sami by jej załadowali i zrobili z niej futrzastą pielęgniarkę :D:D:D Przybyło takie znikąd, nieproszone, tylko orzechy wcina, niech zrobi coś pożytecznego :-P

Poza tym, to tylko jedno jedyne pianino... a jaki ma artystyczny wydźwięk!

[I z tego co pisał Kabasz, to "słodka jędza" słynie z tego i owego, pewnie by jej pozwolili - jeśli nie dla wywołania słodkości, to po to, by nie budzić jędzowatości xD]

Kaworu, jak rozumiem mam opisać tobie ze szczegółami to co by się stało zaraz po tym jak do sali gdzie odpoczywają ranni, wszedłbyś z pianinem i zaczął szponami uderzać w klawisze - a przepraszam, grać :)

Już by ci Kevin nawtykał epitetów. To jak rozumiem chcesz omówić taki wątek ?

Glyph gabaryty P. najlepiej oddaje ta fotka


Jak dla mnie możesz taki dostęp dostać. Czyli Argo zna Imiona/Ksywki, wiek oraz wagę i wzrost.

Waga, wzrost, myślałem też o innych wymiarach ;P
W tej turze mamy do zagospodarowania te 2 tygodnie? Poużywałbym trochę zdolności, głównie moje "poznanie materiału" ;) Zrobiłem nawet wstępnie już kilka rzutów i jak na razie 2 asymilacje mi się powiodły, 2 odrzuciły i żadnej alergii :D . Ile rzeczy maksymalnie mógłbym sobie przywłaszczyć? I pytanie, czy w Azylu jest jakiś ogród?

Tak rzucając zastanawiałem się, że może by ograniczyć powodzenie rzutu na kontrolę do powiedzmy max 75-80? Przynajmniej w moim wypadku mam w kontroli 45 (90% szans na powodzenie sztuczki), a mniej punktów nie za bardzo można dać, bo wtedy rzuty na dary i cuda będą diabelnie trudne. Z troszkę większym ryzykiem w przypadku sztuczek myślę, że będzie lepsza zabawa (i więcej roboty dla MG przy wymyślaniu jak zdolność obróciła się przeciwko postaci ;) ).

Może bym taki wariant (max 75%)zastosował na próbę dla swojej postaci.

Czyli jak rozumiem plastik i cytryna zostały zasymilowane, ale będziesz miał n prób ich użycia ? :) (Ja wiem, czułem to w głębi duszy, że ty bombę zmontujesz przy 1 okazji) :)

Po co ci jednak spowolnienie czasu przy tej młódce tego nie wiem (zaczynam myśleć nieprzyzwoicie :) )


W Azylu jest ogród to całkiem spory ośrodek, macie do rozdysponowania 2 tygodnie czasu gry ;-)

Mhhh w sumie masz rację, ciekawiej by było gdyby do 50 asymilacja się udała, 51-74 udała ale masz powiedzmy 2 użycia materiału następnie trzeba spróbować ponownie ją zasymilować oraz 75-100 MG ma fun :)

No jak ustaliliśmy na początku dla tej zdolności będzie stały przedział: 0-60 wchodzi, 60-80 odrzuca, 80+ uczula. :) Czyli z bomby nici. :(

Mi bardziej chodziło żeby inne zdolności również miały choć 1/4 szansy na niepowodzenie. ;)

Edycja: I jeszcze raz zapytam, czy mam się jakoś ograniczać z liczbą pochłoniętych przedmiotów? Bo Wam cały ośrodek zasymiluje... :P

Edycja2: Zakresy można by w sumie zastosować takie jak proponujesz, ale ja bym zwiększył ten pierwszy czyli:
0-60 - udany
60-75- udany, ale słabszy
75 - rykoszet