lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [Fantasy] Wojna Ras (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/1317-fantasy-wojna-ras.html)

Nightcrawler 08-03-2006 21:31

do MG: właśnie czy udało sie zebrać sprzęt mi głównie chodzi o strzały

Nightcrawler zwraca się do towarzyszy- Niech każdy przygotuje swoje sprzęty, odzienie , zapasy i posłania i spotkajmy się u wylotu puszczy w tym kierunku - wskazuje na kierunek który wyznaczyliśmy z Ashunem za jakąś godzinę. Malekithcie , Fenirixie potrzebuje byście ze mną poszli jeszcze coś sprawdzić oddala się z polany prowadząc towarzyszy w las

Malekith 09-03-2006 00:02

Malekith rzucił jeszcze do Zapała.
- Musi być z tobą naprawdę niedobrze, skoro małpy widzisz w tym lesie. Może masz gorączkę? Ostatnio wyglądałeś na rozpalonego - uśmiechnął się paskudnie - Może lepiej pokicaj sobie z dala ode mnie, zajączku. Dobrze ci radzę - warknął, po czym zwrócił się do Ashuna - Trzymaj swojego zwierzaka krótko. Lepiej żeby nie pętał mi się pod nogami.
To powiedziawszy oddalił się za Nightcrawlerem.

Ashun 09-03-2006 02:09

Ashun spojrzał na Malekitha i zupełnie poważnym, zmęczonym i spokojnym głosem odpowiedział: Daj już temu spokój Malekithcie. Skupmy się na zadaniu. Nightcrawler Cię wołał. Patrzył jak po jego słowach elf się oddala. Zastanawiał się jak daleko to zajdzie.

Gdy już elfy z lasu Mroków odejdeszły w las.
Spokojnie Zapale. Twoje słowa jedynie eskalują konflikt. Zwracając się już do wszystkich, którzy pozostali: Jak tak dalej pójdzie to się wymordujemy bez pomocy minotaurów. Oparł się plecami o drzewo i wzdychając ciężko mówił dalej: Jeszcze nie wyruszyliśmy, a ja już czuje się piekielnie zmęczony. Mam nadzieje, że Nightcrawler przemówi im do rozsądku. Inaczej będe musiał go oto poprosić.

Flamir 09-03-2006 14:00

Idż sobie pokicaj na polance Króliczku! Rzekł z spokojem Przepraszam Mędrcze ale nie mogłem się powstrzymać.Może najpierw wytresowałbyś swoje zwierzątko?? Małpa phii... ty jakbyś miał zeskoczyć z tego drzewa na pewno byś sobie łapke zwichnął zakpił Wiecie że królicze łapki ponoć przynoszą szczęscie?? powiedziął gdy już szedł za Nightcrawlerem.

LukeSil 09-03-2006 17:57

Ja już jestem gotów- powiedział - więc pójdę już do Nightcrwlera i reszty, a wy się szybko uwińcie i wyruszamy. - szedł wolnym krokiem i w pewnej chwili odwrócił się i powiedział do Zapału - Pamiętaj tylko spokój może nas uratować tylko spokój - powtórzył i poszedł.

Aegon 09-03-2006 20:26

Hmm. Tak, ja tez jestem gotowy. Musimy się pośpieszyć, bo w tym tempie, to nas noc zastanie.
Bierze swoją sakiewkę, którą od razu przywiązuje do pasa. W rękę chwyta laskę, przy pasie ma także miecz, na plecach łuk i kołczan. Rusza za LukeSilem
~~Mam nadzieję, że mroczki nie sprawią nam wielu kłopotów. Ha! Małpy!~~

Zapał 09-03-2006 20:49

Ty tak masz od urodzenia? Rzucił do Malektiha Że jak się śmiejesz to twój ryj tak się w trąbke zwija, czy to od niedawna dopiero? A tak po za tym to ten zajączek już nie jest śmieszny, pomyślcie pare dni nad czymś nowym, tylko pamiętajcie, z początku troche boli, ale się przywyczaicie. Po czym stał z głupim uśmieszkiem trzymając (opuszczony)łuk w prawej ręce.

Flamir 09-03-2006 22:32

Mam ochote was zabić mruknął przeciągając się O Ile mi się zdaje to mieliśmy się spotkać jutro chyba że jesteście lepszymi przewodnikami od Nightcrawlera!Ja już treserowi i jego pupilkom mówie dobranoc I uważaj żeby ci króliczek nie zwiał w nocy bo mógłby zwichnąć sobie łapkę zakpił z demonicznym usmieszkiem.

Malekith 10-03-2006 00:22

Malekith odwócił się jeszcze i rzucił do Zapała.
- Lepszy mój ryj - uśmiechnął się paskudnie - Niż twoja niewyparzona gęba z uśmiechem tak debilnym jakiego bezmózgi goblin by się wstydził. Zajączek nie jest śmieszny... owszem, ale ty jesteś bardzo zabawny. Mówisz, że myślenie boli... może potem porozmawiamy o twoich doświadczeniach z tym zwiazanych? Chętnie posłucham, co o tym wiesz z autopsji. Bo ja takich problemów nie mam. Ale ty chyba tak, skoro jedyne co potrafisz to tak mało wyrafinowane określenia wobec mojej osoby. Wybacz... a może używam trudnych dla ciebie słów? Albo może porozmawiamy o twojej autopsji? - warknął.

Po czym oddalił się już na tyle, aby nie słyszeć głosu tego idioty, tak drażniącego jego wrażliwe uszy. "Lepiej śpij z otwartymi oczami, łachudro" pomyślał z wściekłością. Po czym uśmiechnął się sam do siebie. A może ta łachudra ma... bogate wnętrze? Tak... może przekona się o tym osobiście. Ciekaw był jak jego wnętrzności będą się prezentować, przyozdabiając leśną ściółkę w świetle porannego słońca... Hmm...

Ashun 10-03-2006 01:24

Dosyć tego! - warknął gdy LukeSil zebrał się do odejścia. - Nigdzie nie idziemy. A już na pewno nie z Malekithem i Fenirixem. Nie zamierzam czekać, aż się wyrżniecie co do nogi. Aegonie proszę Cię bardzo, zwróć się do Królowej, niech nas wyślę w inną stronę niż ich. Widzisz jak oni się gryzą.- Wskazał na Zapała i w stronę, w którą odeszli Malekith i Fenirix. - Nie mam ochoty mordować swoich, ani nawet stawać im w walcę. Nie to pragnę osiągnąć. Trzeba ich rozdzielić. Ruszajmy do Królowej może zdołamy ją przekonać.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:22.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172