Gracz wraz z rolą otrzymuje prawo do wykonania jej akcji. Więc to, czy w nocy psotnica jest psotnicą czy złodziejem nie ma znaczenia, to jest istotne dopiero już za dnia. A dokładniej istotne jest to, czy ktoś przez przypadek nie został wilkołakiem albo sługusem.

Nie można sprawdzić w nocy swojej aktualnej roli, więc psotnica, gdy wykonuje swoją akcję, może już być kimś innym - to jest nieistotne. Ciężko to wytłumaczyć, ale mniej więcej tak to wygląda.

I tak jak proponuje Kawalorn - pytajcie teraz o wszystkie niejasności, chętnie wyjaśnię. A jak mistrzować będzie Littleness, to możecie także ją na pw pytać, bo to też stary ONUWowy wyjadacz.

Generalnie chodzi o to, że wykonujemy swoje akcje zgodnie z tym, co dostaliśmy na początku, a to co dzieje się w nocy nie wpływa na to, co w tym czasie robimy. ;)

Czyli: jestem psotnicą. Złodziej mi ją kradnie. Nie wiem o tym, i i tak wykonuję akcję psotnicy.

I rozumiem, że ten podmieniony wykonuje swoją nocną akcję skutecznie. Innymi słowy, podmiana działa z małym opóźnieniem, np. wraz z pierwszymi promykami słonka. :)

Tak to chyba najlepiej wytłumaczyć.

Dzięki za grę i sorry za pominięcie jednej kolejki.
Mam nadzieję, że następnym razem zbierze się więcej luda. Byłoby więcej kombinacji :)

Na razie zagrajmy normalnie, a w międzyczasie można zrobić rekrutę. Przekazuję insygnia MG Littleness! Niechaj losuje dla nas role. A przy okazji może się zgłosić kolejny do miszczowania.

No to faza świtu. Do wtorku, do dziewiątej. Czas start!

Świt świtem, a tu już południe. Do środy, do dwudziestej drugiej!

Jest szansa, że się spóźnię z odpisem.

Faza późnego popołudnia. Do jutra do dziewiątej. Można się oskarżać i skakać sobie do gardła. ;)