lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Szablą i Rogiem [komentarze] (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/17689-szabla-i-rogiem-komentarze.html)

Adr 13-01-2018 15:44

Wilczyński weźmie sakwę z pieniędzmi i list polecający od starosty ; ruszy się do miasta po zaopatrzenie i ekwipunek.

Abi jaki charakter ma ten list polecający? jest na konkretną osobę lub osoby zaadresowany.

Sakwa z kasą - ile tam tego grosza jest? Złote monety czy głównie srebrne talary czy drobniejszy grosz, jak orty, szóstaki. jednym słowem na co nas stać?

Proszę się zadeklarować co tych list zakupów jakie dajecie Wilczyńskiemu.

Najmujemy jakichś hajduków, pachołków z tych pieniędzy czy jedziemy do Lublina sami?

Asenat 13-01-2018 17:25

Ałtyn da listę rzeczy, które zwykła jadać. Jeśli Wilczyński trochę obznajomiony, to się pozna, że wyklucza z diety wszystko to, co Żydzi. Zażyczy sobie ciepłą szubę i futro do kolasy do przykrycia. A także suknię jak dla polskiej szlachcianki, habit zakonnicy i chłopską świtkę. Chyba lubi przebieranki XD

Przyjechała ze swoimi pachołami, więc dwóch Wilczyńskiego na tych zakupach dogoni i będą nosić za nim manele. Możemy ich wziąć, ale i tak bym kogoś jeszcze najęłą.

Ałtyn resztę pachołów odeśle do młyna z poleceniami i uprzedzeniem, że przyjadą ludzie starosty, i żeby staroście przez nich w podzięce przekazać zgrabną baryłeczkę, gdy się pojawią.
Sama uda się do pani Śniadeckiej, wywiedzieć o sytuację w Lublinie. A potem, jeśli czasu starczy, to nawiedzi jeszcze cyc-Ludmiłę.

Abi, jaka pora roku?

Campo Viejo 13-01-2018 19:28

Listę dadzą mu Miłowit i Janina również. Mam nadzieję, że nie bawimy się w przesadne szczegóły i liczenie groszy. Po prostu to co jest potrzebne, jadło, wino, podróżny sprzęt, może namiot, skóry do spania gdyby trzeba było nocować w polu, ewentualnie jeżeli kasy starczy, to cztery husarskie pistolety, po dwa na głowę, co nie liliel? Będą Eastern Gunslingers ;-) Pachołków Cadejko nie potrzebuje, konia ma, co Janka chce od siebie, to dopisze.

abishai 13-01-2018 19:56

Ok... co do mnie. W docu bywam wieczorami, a za dnia różnie. W soboty zwykle prawie w ogóle za dnia, więc nie przesadzajcie z tym galopowaniem w odpisach. :zly:

Cytat:

Wilczyński weźmie sakwę z pieniędzmi i list polecający od starosty ; ruszy się do miasta po zaopatrzenie i ekwipunek.
W tej chwili Wilczyński ma niskie notowania. Listy polecające (bo będzie ich kilka ;)), otrzyma Miłowit prawdopodobnie.

Cytat:

Sakwa z kasą - ile tam tego grosza jest? Złote monety czy głównie srebrne talary czy drobniejszy grosz, jak orty, szóstaki. jednym słowem na co nas stać?
Sakwa jest ciężka i pełna srebrnych talarów. Złoto za bardzo się rzuca w oczy. Starczy na dość dużo. Na kilka koni (oczywiście nie husarskich :lol2: ) i trochę broni. Tę jednak dostaniecie od starosty, więc nie ma co wydawać na nie grosiwa.


Co do namiotu, mamy październik to raz. A po drugie, to zachodnia Rzeczpospolita. Drogi tu są kiepskie, ale przejezdne. Karczmy między Chełmem a Lublinem dość liczne, by nie musieć martwić się o nocleg.

WolfSet 14-01-2018 22:50

Jeśli chodzi o deklaracje, to Miszka tak jak pisałem, nie zatrzymuje się w Chełmie, a samotnie rusza stronę Lublina, a właściwie w bory w okolicy miejscowości Stołpie. Zachęcam wszystkich do poczytaniu o tej wierzy bo to piękne miejsce, choć obecnie leży przy ruchliwej trasie.

Nie stara się jakoś specjalnie "kitrać" bo mogło by to wzbudzić podejrzliwość. Na miejscu próbuję upolować jakąś drobną zwierzynę, zająca lub ptactwo, może kilka jarząbków albo bażantów. O nocleg prosi miejscowych biednych ludzi, nie nawykł do wygodnego życia wiec nocleg w stodole na jakimś stogu powinien i tak być luksusem. W zamian za nocleg, chętnie wspomoże biedaków częścią upolowanej zwierzyny. Oczywiście wiem, że w tamtych czasach kłusownictwo było surowo karane, dla tego kozak jak coś upoluje to na pewno nie będzie jechał głównym traktem z kaczkami w trokach ;) Po noclegu jedzie pod wieżę siada za wiatrem na kupie suchej trawy, popala fajkę i struga sobie promienie strzał do łuku przy okazji wypatrując współtowarzyszy.

abishai 16-01-2018 13:02

Post MG będzie albo 17 albo 18 I. Tak przynajmniej planuję ;)

abishai 18-01-2018 23:31

Post jest już i jest luźny. Co wasze postacie planują podczas wieczerzy i podczas nocy zostawiam waszej inicjatywie (także w docu ;)).
Generalnie rankiem można u Ludmiły załatwić zakupy. No i pan Cadejko winien się u starosty po listy polecające stawić.

Co do kozaka, noc upłynie spokojnie, choć ran z towarzyską wizytą zjawi się w karczmie miejscowy szlachcic ze służbą. Od tak, dla pewności że się jakiś awanturnik nie przyplątał i kłopotu z Miszką nie będzie.
Co do łowiectwa zaś... Specjalizacja daje duże przewagi, ale gwarantuje 100% sukcesu. Sorry.

Asenat 19-01-2018 09:37

Cytat:

Sama uda się do pani Śniadeckiej, wywiedzieć o sytuację w Lublinie.
Dowiedziała się Tyncia czegoś o sytuacji w Lublinie?

abishai 19-01-2018 20:08

Dowiedziała. Dostaniesz wkrótce info na PW. ;)

Adr 20-01-2018 02:47

Abi: Wilczyński zdążył pojechać tego samego dnia przed wieczerzą po ten ekwipunek i zakupy zlecone przez kompanionów, czy to dopiero kwestia na kolejny dzień?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:41.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172