Mili szuka tej wiedzy wśród "Polityka, wysocy rangą urzędnicy i sędziowie" (np dzwoni do sekretarza wuja), jeśli nie wyjdzie spróbuje w "Biznesmeni, bankierzy, przedsiębiorcy" kontaktuje się z jednym ex wspólników ojca, jeśli się z nim skontaktuje zacznie od poprawiania relacji + delikatne łechtanie jego ambicji ( wszystko teraz na Pana głowie, Mr. ;) )

jeśli się nie dowie przegląda starą prasę

jeśli i to zdaje się na swoją intuicję i dobre wychowanie i kupuje czekoladowe praliny z nadzieniami z różnych alkoholi.

Chociaż nie bombonierę i tak dołoży do prezentu. W myśl zasady - chorych nawiedzać ;)

P.S.
Po bombonierę wyśle nianię, do ich ulubionej cukierni a w między czasie będzie dzwonić i szukać lepszego pomysłu.

Khe? Mili ma nianię, czy mamy jakieś dzieci na stanie które przegapiłam?

;)

Mili jak była mała miała nianie, której nie pozbyto się gdy panienka dorosła. Aktualnie snuje się po domu i stresuje pozostałą służbę.

PS Aktualnie Miriam towarzyszy Mili, w razie potrzeby robi za przyzwoitkę i pilnuje aby Panienka nie zrobiła niczego głupiego tzn wstydu rodzinie

Nie miałem zbytnio czasu w ostatnich grach na odpisywanie ani nawet przeglądanie forum, dzisiaj postaram się wszystko ogarnąć

Pracuje nad postem, będzie najprawdopodobniej w środę.

Leon proszę wrzuć to co masz w gdoc, a rozmowa z dyrektorem poszłaby w moim poście.

Alaron no konieczna będzie ta retrospektywa jak słusznie zaproponowałeś. na spokojnie rozegramy to sobie na gdocu zastanów się jakie działania wykonuje O'Connor. dostaniesz fotografa, który jedzie z nim na miejsce wypadku i masz zaplanowane oględziny zwłok z koronerem. to są dwa wątki na priv. A w najbliższym poście łączę O'Connora z Giordano w Vito's.

Yellow King fajnie że już jesteś, dawaj znać jak będziesz miał mniej czasu. Lubie wiedzieć. Trochę twoją postać poprzesuwałem. Gangster niewiele się w sumie dowiedział. Nie spotkał się z Lulu. Musi się stawić w Vito's.

Wisienki Milli udało się kupić pewnie prezent, który zadowoli Andersona. opiszę to w najbliższym czasie.

Aye, aye sir!

Wrzucone :)

Jutro (znaczy dzisiaj) coś na skrobię w docu :)

W razie czego zapraszam do mojej KP. Na samym końcu cośtam nabazgrałem w sekcji: "Retrospekcje" :)

Niestety, zmuszona jestem zrezygnować z sesji, mój błąd - za mało się przyłożyłam do kp postaci i teraz jej nie czuję.
Rozumiem, że to utrudnia MG robotę, ale mam nadzieję, ze ktoś się znajdzie na moje miejsce.

Szkoda. Ale wiadomo nie ma się co męczyć jak nie czujesz postaci. Kanna Dziękuję za grę.


Edit:Rekrutacje do sesji noir prowadzi się w nocy. Rano dam znać czy rekrut zginął szybką śmiercią czy będzie żył.