Nowy pościk wisi ;)

W sesji zaś fabularnie minęły 4h jakby któryś ślepak nie zauważył... :PPP

Wszystkie trzy plutony bunkrują się w szpitalu, broniąc przed hordami Xeno, i powoli kończy się amunicja, i w tempie w jakim schodzi, będzie za 2-3h kaplica, należy więc coś w tej kwestii zrobić.

Posty piszecie sami, możemy jedynie jakieś małe dialogi na linii BG-NPC odegrać, nie widzę potrzeby znowu gnić w docu xP

Czas na odpisy do 16.08

Pozdrawiam!

Na ilu poziomach jest szpital? Czy da sie dostac pietro wyzej wypalajac przejscia celem dostania sie na dach kompleksu? Arc poprosi sierżanta o zgode na próbe dostania sie wyzej.

Jak prawie wszystko w kolonii, Szpital ma 3 poziomy górne i 3 dolne... Parter to poziom 1, potem 2 i 3. Podobnie z piwnicami, poziomy -1, -2, -3.

Wy zawsze jesteście na parterze(poziom 1), chyba, że coś napiszę...

Wypalać co, Mart? Bo raczej nie betonowe sufity podręcznymi mini-spawarkami Marines??

Byłem pewien na podstawie wcześniejszych info, że kratownice są częste. Skoro mamy dostep do 3 pietra i beton na jego suficie, to Arc proponuje wysadzenie w nim wyrwy dostepnymi korpusowi materialami wybuchowymi. Chocby zrobionymi z granatow. I wezwanie pilotow do stopniowego podejmowania marines. Co na to sierzant?

Najlepiej jak zajmie się tym najlepszy człowiek demolka w zespole. Ponoć typ został oblany kwasem, nie ma już ręki, ale umysł nadal się jakoś trzyma. Jak ktoś potrzyma tutej, tamto poda to JJ ogarnie wysadzanie wszystkiego co wysadzić się da. xD

Jejku...

Kratownice są częste, ale nie wszędzie. W szpitalu akurat nie ma, bo... nie xP a bardziej serio, to szpital, nie powinno być ryzyka, że komuś coś się posypie na głowę, jak będzie np. wieziony w jakimś łóżku czy coś, no i sprawy higieniczne blablabla.

Jaki dostęp do betonowego sufitu na poziomie 3??

Jeszcze raz, powoli:

Jesteście na parterze i tylko na nim, który ma nazwę poziom 1. Jesteście tam "zabunkrowani": wiele drzwi/szybów wentylacyjnych zaspawano/zaminowano, są barykady w korytarzach właściwie to pod sam sufit. Jesteście rozlokowani jedynie w kilku pomieszczeniach/korytarzach, i staracie się nie dopuścić do siebie Xeno... które pojawiają się z wielu stron.

Macie betonowy sufit nad głowami. Potem jest poziom 2 z betonowym sufitem i poziom 3 z betonowym sufitem.

Więc z tym wysadzaniem to by było przez wszystkie 3 sufity :PP a nawet jakby, to co dalej? Ewakuacja trzech plutonów... gdzie??

Wy potrzebujecie ammo, a nie wiać choliba wie dokąd :faja:

OK. A na naszym dropshipie jest zapas amunicji? Jest z nim kontakt radiowy? Może nam z boku na poziomie 1 wystrzelić dziurę z pokładowych działek? Tam na prawo od szpitala sa jakies pomieszczenia. Moglibyśmy się przez nie przebić do dropshipa i przegrupować?

I co z cywilami z labu w lesie?

Na Dropshipie jest zapas, na transporterach jest zapas :grin:

Ummm... ścianę rozpirzać? Ty to wytłumacz da Silvie :PP ale w sumie by chyba szło.



Ano nic. Dalej tam sobie są i tyle :mryellow: meldowali się, prosili o lekarza czy cuś, ale w sumie nikt nic tam nie posłał(Hawkes chciał, Welliever olał). Sprawa z drugiej strony też nie jest na już... kilka godzin... cały dzień... spokojnie tam sobie posiedzą i poczekają :P

Niech rozwalą dach i kolejne piętra i się do nas przebiją z góry :D

Pościk wisi ;)

Z nim mam jednak pewien dylemat... czy tyle starczy, czy akcję jeszcze nieco do przodu popchnąć, aż do poranka? Prosiłabym wszystkich o wypowiedzenie się odnośnie tej sprawy, jak to widzicie.

A ogólnie, jak w poście, Marines dostali nieco ammo itd. zapisać to sobie na kartach proszę.

Co do tych zastrzyków, ponoć nie mają skutków ubocznych :PP i każdy się dobrze czuje, zupełnie jakby się zdrzemnął tak na 6h.

A ten... JJ pogubił narzędzia, ale jakiś tam śrubokręt pewnie ma, to by chyba starczyło :p

Ogólnie zaś, czas na odpisy tak do hmmm... 09.09 i niekoniecznie musimy w docu siedzieć, jak tam wolicie, jak sytuacja w sesji wygląda itd.

To chyba wszystko, pozdrawiam!