Nie chcę wstrzymywać, więc tą kolejkę pasuję. Tumak zdaje się na Wiśnię i Roksi. :p

Ok. Czyli moja kolej;P. Będzie raczej krótko.

Ja jestem padnięty umówiłem się na domową wizytę lekarską tak jak napisałem kaanie na pytanie na PW Wiśnia wolałby odjechać ale nie chce decydować za wszystkich.

Brilchan, na prawdę, to ma być zabawa, a nie katorga. Jak jesteś chory to nikt od Ciebie nie oczekuje, że będziesz pisał. Jak się lepiej poczujesz to wstawisz solidnego posta. Poczekamy, przecież się nie pali. A teraz się kuruj :).

Kochani jestem w trakcie brania antybiotyku padnięty nie mogę spać od kaszlu stąd piszę tak nad ranem bo nie mogę spać z powodu kaszlu. Mimo to czuje się troszkę lepiej spróbowałem przeczytać co mnie ominęło w sesji i dać krótki odpis.

Trzymamy kciuki za Twoje przeżycie.
Już i tak nam graczy przetrzebiło ;) Kolejna strata byłaby niepowetowana.

Odpis jest. Co teraz? Uciekacie czy oddajecie Żuka Policji i wiejecie na piechotę? Zaznaczam, że w Żuku Wiśnia wyrwał kable od stacyjki i zapalił na druty. Nie macie kluczyków...
Ryży jedzie w kierunku waszej dotychczasowej podróży.

Czas na odpis do 13 sierpnia włącznie.

Ps. Cieszę się, że się lepiej czujesz Brilchan :).

No to dałem krótką deklaracje pewnie nas postrzelą albo przebiją oponę ale Wiśniewski i tak będzie jechał dalej chyba że jego postrzelą to wtedy Roxie będzie musiała przejąć stery :P

Spokojnie Brilchan, to przecież dwóch nieudaczników jest, a Wiśnia to szczęściarz;).


Dobrze byłoby gdybyście uzgodnili co dalej. Jedziecie zgodnie z planem na spotkanie Neosanacją?

Heh, dobrze że zajrzałem do komentarzy. xD Skłaniałbym się ku "tak", zależy jak się sytuacja rozwinie, chociaż stawiam że policja prędzej będzie ścigać skradziony radiowóz niż nas.

BTW, Pliman, możesz spokojnie wrzucać post pod postem, jeśli minęło dłużej niż 24h. Ewentualnie usunąć poprzedni post i wrzucić "edycję" w taki sposób (jako zedytowany "nowy" post). Sama edycja raczej umknie większości, jeśli post już został odhaczony jako przeczytany.