Jasne. Przepraszam, że się czepiam takich szczegółów ale lubię jak wszystko ładnie się ze sobą składa. Taki trochę pedantyzm... @Anonim, serial z mojej młodości :D Dzięki za wstawkę. Widzę czołówka z ostatniego chyba sezonu, z Frankiem Santaną. |
No uśmiałem się z tej drużyny A :D |
Tak jakby ktoś uważał, że covida już nie ma, to przed chwilą zrobiłem test. Mam tego syfa:/. Co ciekawe mojej żonie nie wyszło - robiła kilka dni temu. Przebieg choroby prawie identyczny (ja mam zawalone zatoki, ona nie miała to jedyna różnica), z tym że u niej zaczęło się 3 dni wcześniej. Musiała chyba byle jak zrobić test... |
On nie zniknął, tylko media przestały o tym mówić :-P W każdym razie życzę zdrowia! :-) |
Cytat:
|
Powitać. :p Dobrej gry wszystkim! Co do COVIDa, nigdy nie wiadomo. Ja miałem trzy spotkania bliskiego stopnia (z czego dwa z tymi bardziej zaraźliwymi wariantami) i dopiero za czwartym razem mnie złapał, nawet nie tak dawno temu. Zdrowia, Pliman, bo to katorga przez pierwsze dwa dni. |
Ja tam po 3 dawkach autyzmu i nietykalna jak gołota. Na jesieni pewnie kolejny upejt. Fun fact: Środkowy podrozdział mojego odpisu, to nieco przerobiony fragment książki "Mury Hebronu" Andrzeja Stasiuka. Dawno temu czytałam i bardzo mi się podobała, więc postanowiłam przy okazji tematyki sesji nawiązać :-P W każdym razie polecam każdemu, kto lubi ponury naturalizm i klimaty więzienne :-) |
@Alex, ty się tak nie ciesz... My z żoną też po 3 dawkach... |
Jak mnie złapie, to pewnie będę inaczej gadać :-P Ale od 2019 nic mnie nie dotknęło. Nawet bezobjawowo (mam łatwy dostęp do testów antygenowych i używałam, gdy ktoś, kto mógł mieć ze mną styczność chorował). |
Młoda jesteś, będziesz się męczyć. :p U mnie w rodzinie rodziciele przeszli bez większych katuszy, a mnie z bratem połamało ładnie (nawet po 3 dawkach autyzmu). xD |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:36. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0