Widzę, że ile bym czasu nie dał to i tak będzie wyczekane do bólu albo i dłużej. Przypominam, że termin jest do jutra. Bardzo proszę o wyrobienie się. |
Dawno policji nie było;P. No cóż muszą być, w końcu jesteście ściganymi uciekinierami. Grubas jednak podpierniczył Ryżego. Jak coś jest niejasne to pytajcie. Od was zależy jak to rozegracie, ucieczka? Ukrycie się? Sprzedanie Ryżego? Negocjacje? Jakiś przekręt? A może coś innego. Kombinujcie:). Zakładam, że nie będzie walki, tym bardziej, że nie macie broni. Gdyby jednak zachciało wam się ponaparzać to będzie trzeba użyć gdoca. Czas na odpisy do 5 października włącznie. |
Wiśnia nie da Ryżego sprzedać jak na jego gust trzeba spier... Znaczy się spadać :D posta pewnie wrzucę jutro |
Może się jakoś naradźcie. Żeby nie było, że każdy leci w inną stronę;P. Na mapce zrobiłem błąd i jest "ono" zamiast "okno", ale chyba wiadomo o co chodzi. Nie chce mi się tego poprawiać. |
Oki Wiśnia ma pomysł taki zasuwamy meble pod drzwi i lecimy oknem Mistrzu czy pozwoliłbyś, żeby Wiśnia jako paranoiczny przemytnik przyzwyczajony do "ludzkiej podłości, która nie zna granic" (kto zna cytat ? :) ) oraz ogólnego złodziejstwa wziął ze sobą do pokoju benzynę, którą zlał z policyjnej radiolki, żeby mu nikt nie ukradł to co sam uczciwie zajumanił ? Bo jakby miał benzynę i butelkę po wódce + trochę pościeli to by zrobił koktail mołotowa, którym rzuciłby w policyjny samochód osłaniając ich odwrót XD Ogólnie plan zablokowanie drzwi + ucieczka oknem, dostanie się do ich Żuka albo lepiej kradzież jakiegoś innego auta i ucieczka taka moja propozycja |
No skoro wcześniej nie było deklaracji o braniu benzyny to raczej słabo. Z resztą Pan Rataj by nie pozwolił, a smród benzyny raczej by wyczuł gdyby była próba cichaczem. Postacie mają to co generalnie nosi się przy sobie, ale mogę uznać, że macie to co jest wypisane w KP. Wiśnia oczywiście najlepiej uzbrojony. Ryży ma nóż. Skok z okna oczywiście będzie wymagał testu zręczności. Więc mogą się pojawić skręcone kostki;). |
Spoko nie ma problemu wiedziałem, że to long shot i rozumiem odpowiedź na nie to pewnie zbije butelkę, żeby mieć tulipana a resztkę szkła weźmie w jakieś kawałek kołdry żeby rzucać jak ich będą ścigać samochody |
Cytat:
Z naciskiem na spodziewane efekty |
Ja bym spróbował uciekać przez okno w pokoju emerytów na tyły budynku, a potem biegiem w kierunku pól lub jeziorka. Tak więc prorok rusza do pokoju Baśki i męża, zanim ta zdąży zamknąć drzwi. W środku terroryzuje małżeństwo, każe im oddać portfele z dokumentami, grozi, że jeśli pisną coś policji znajdzie ich. Potem wyskakuje przez okno. |
Arthur, niezłą akcję kombinujesz. Na pewno Robert odzyska kilka punktów szacunku u Ryżego za takie coś;). A pomysłu z rzucaniem szkła pod ewentualnie ścigające samochody też nie rozumiem. Cytując czarownika Rincewinda "That doesn't work". |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:30. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0