lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [komentarze]Święty Graal (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/2717-komentarze-swiety-graal.html)

Angrod 29-03-2007 14:10

Jak ja mogę zaatakować? Przecież mój bohater w przeszłości miał całkiem pozytywne doświadczenia związane z taką postacią. Nie wiem czy druid ma paść na kolana i modlić się czy, stać urzeczony, rozmawiać, a może skoczyć w wir walki.
Dorzuć szerszy opis tego co wyskoczyło z wody. Wiemy tylko, że ma miecz.

Hrabia Andre 29-03-2007 18:43

Hmmm... napisałem że atakujecie bo ona was sparuje i tyle. I wtedy dowiecie sie kim jest, po co tu przybyła & jak zachowa się Merlin...

Podpisuje sie - sesja upada - 0 odpowiedzi xD

Angrod 29-03-2007 23:03

Podstawowy błąd MG, z góry założyłeś co zrobimy. Ba zadecydowałeś za nas. Ja nie zamierzam zaatakować. Jeśli nikt nie odpisze to sam coś wykombinuję.
[Odpisałem]

copyR 30-03-2007 02:18

Skoro ona i tak sparuje, to po co mamy ją atakować? Mogłeś od razu przejść do rzeczy, albo właśnie zostawić nam swobodę. Co z resztą na jedno by wyszło, bo zabijaków w drużynie nie masz :)

Hrabia Andre 30-03-2007 13:49

Dobra, sorry, mój błąd :D Już się nie powtórzy. Zapraszam do sesji :D

copyR 01-04-2007 23:21

Widzę, że sesja cieszy się dużym zainteresowaniem ;} (wam też nie działa emotka z przymróżeniem oka?)
Ja, żeby nie owijać, od razu parę uwag. Po pierwsze miałeś już za nas nie kierować. A tu proszę - rach, ciach i lądujemy w wiosce. Nie to, że sam nie chciałbym pomóc biednym rycerzom, ale... Cały dzień szliśmy pod górę, wyobrażasz sobie ile czasu i energii kosztowałby nas powrót do wioski?
Druga rzecz, nie wymagaj od nas rzeczy niemożliwych :) Skoro już dobiegliśmy do wioski to ok, ale jak niby mamy ugasić ten pożar? (Inna rzecz, że jak dla mnie to po takim czasie z wioski zostałaby kupka popiołu hrhr) Gdybym znał Cię lepiej, to zagrałbym na bezczelnego i wrócił do tego jeziora na wzgórzu po wodę :D :P
No i trzecia rzecz - co rycerze robią w tej karczmie? I w czym wadzi im brak oręża? Wszak są w płonącym budynku, a nie na polu bitwy... Czy gdyby mieli zbroje i broń, to nie musielibysmy im pomagać? To jest imo trochę niejasne...
Te uwagi nie są złośliwe (jeśli mogłyby tak zabrzmieć). Po prostu lubię sobie podyskutować, a i jest szansa, że razem się czegoś nauczymy, gdy będziemy sobie konstruktywnie wytykać błędy.
Pozdrawiam

Hrabia Andre 02-04-2007 16:32

Hmmm cały dzień POD górkę ;] Z górki jest łatwiej xD Ale racja, troche źle to wymyśliłem ale cóż...

Są... no mają na sobie ciuchy, jak by to ująć... no że od razu dead jak coś się na nich zwali bo zero pancerza xD a wy macie ich uratować i już ;] Nasikajcie na tą karczme, byleby ich uratować :D

Hmmm... no ja bym na waszym miejscu prosił w jakiś sposób Panią Jeziora o pomoc ;] albo szukał jakiejś studni ale róbta co chceta jak to się mówi :P


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:45.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172