Eeee, ups :) Chyba narozrabiałam. Ale, z drugiej strony to dobrze - przynajmniej jest śmiesznie ;) Ma ktoś jakiś pomysł na "hasło"? Inny niż "jadalnia"?

@up
Ja nie mam żadnego innego pomysłu...
@reszta
czyli ma się rozumieć że wszyscy poszliśmy za Naiserią?

Czekamy na post Ammana. Ja mam do zakomunikowania troszkę przykrą wiadomość. Częstotliwość moich postów może się odrobinę zmniejszyć przez następne dwa tygodnie. Muszę obronić (i napisać) pracę magisterską, więc proszę o wyrozumiałość.

Jaskółeczko, czy możesz mi tutaj zdeklarować jasny cel twoich działań? Opisz co chcesz osiągnąć, bo nie mogę strzelać non stop w ciemno. Wykaż się pomysłowością.

Hmmm. No więc Chodzi mi o to, żeby wykorzystać broń Fritza przeciwko niemu: żeby tak jakby "odbić" czar i skierować go spowrotem na rzucającego. Przechwycić tą moc, którą Fritz wysłał (może myślę trochę zbyt naukowo ;) Zbozenie zawodowe) i nakazać jej zmianę celu. Tak na zasadzie "wracaj skąd przyszłaś"
Skoro można celowo "oddać" część swojej mocy, energii, siły życiowej, jak zwał tak zwał, komuś innemu, i można tą samą magiczną moc komuś "zabrać" (jak mniemam to właśnie stało się z Naiserią przy drzewie, kiedy Amman znajdował w różnych miejscach skrawki jej sukienki) i można po prostu odbić magiczny pocisk (vide Naiseria sam na sam w pokoju z dwoma dziwadłami) to czemu by nie zmienić celu już działającego czaru? Skoro Naiseria posługuje się magią niejako intuicyjnie, kształtuje ją według własnej woli, to może jej się nawet taka sztuka udać. A przynajmniej ma taką nadzieję :)

Edit: Ok, znowu leję wodę zamiast mówić jasno i wyraźnie: więc próbuję odbić ten czar tak, żeby przestał parzyć Silwilina, a zaczął parzyć naszego niedobrego maga. Niech sam siebie usmaży.

Strzelać w ciemno? Do tej pory jakoś nie zauważyłam żeby to, co próbuję zrobić rozmijało się z efektmi tych prób. Więc jeśli rzeczywiście strzelasz, to masz niezłego cela :)

EDIT 2: To tak żeby mnie moderatorzy nie zjedli za dubble-postowanie. Amman, przepiękny gif :)

Fakt, gif jest doskonały.

A propos ostatniego posta: To wzięcia ognia może znaczyć cokolwiek, co będę w stanie zrealizować. Jeśli dosłownie - super, jeśli nie, to może być kawałek dywanu, czegokolwiek. Jak się nie da - trudno, nie było sprawy. W każdym razie najpierw spróbuję czy mogę z nim wogóle walczyć, jak nie to dam nogę. Wcześniej mówiłeś, że mogę robić rzeczy a la latanie, kiedy jestem na Astralnym. Dobrze zrozumiałem?

Heh, dziękuję, dziękuję. Po prostu jeśli czuję że nie jestem w stanie opisać skomplikowanej akcji słowami, staram się zrobić to obrazem :p

A tak BTW: Rasgan, u Ciebie 2-3 posty to tak na nasz czas ile to będzie? Już nawet nie liczę że przed 30.X, ale tak "na oko" to kiedy?

Przepraszam ze przestój. Ruch dla was będzie dziś późnym wieczorem. Prosze Was jednak byście zdeklarowali swój wybór:
1. dzisiejszy ruch, wasze odpowiedzi przed wtorkiem i we wtorek środę mój post podsumowujący i wprowadzenie Zireal i Ammana do Bohaterów 3
2. dzisiejszy ruch, wasze odpowiedzi do kiedy się wyrobicie i jesteście wprowadzeni do Bohaterów 3 za 2-3 tygodnie.
Wybór i rozwój akcji zależy od Was.

Ja osobiście nigdy nie mogę się doczekać kolejnego ruchu, i o ile mnie nie zażyje, nie mogę się powstrzymać przed prawie natychmiastową odpowiedzią. Czyt: do wtorku na pewno się wyrobię, i możemy otwierać rozdział trzeci.

Popieram Zirael. Nie mogę doczekać się gry moim druidem ;D