Dobrze doczytałem jeden z postów Ra6nar'a że podczas bitwy na mieczyki zakazane jest czarowanie? Bo jeśli tak to Beriand nie rzucisz na siebie żelaznej skóry

A ja tak troszkę inne pytanie zadam; kiedy zostanę włączony do sesji od strony technicznej? Aktualnie nie ma mnie ani na liście graczy, ani w moim profilu nie ma że tu gram. Nie żeby mi zależało, ale właśnie znalazłem super obrazek który będzie moim avatarek w sesji.

Sclavia to jest nazwa zakonu czy kontynentu i kraju? Jak się nazywa mój król?

Jeśli chodzi o rozwiązanie walki, to forum chyba nie będzie specjalnie klimatyczne, kiedy będziemy pisać, w stylu "Robię, A, jeśli on zrobi B to ja robię C, a jeśli zrobi...itd". Natomiast, jeśli będziemy pisać tylko po jednej akcji, to zajmie mnóstwo czasu. A wada gg, którą wymienił MG jest niezaprzeczalna - brak interakcji. Ale z drugiej strony jakie interakcje moglibyśmy podjąć? Przecież nie strzelę z łuku na arenę... Przynajmniej ja;)
Dla mnie może być gg.

No to co? Bo ja walczę pierwszy... to jak przez gg to moje jest:
8638236

Możesz po dopingować, poza tym jak dobrze pamiętam interwencje z zewnątrz są niedozwolone. No chyba, że ratując czyjeś życie kładąc swoje i pozostałych na szali...

Co z walkami?? rozegraliście już jakiś pojedynek? i w końcu walczymy przez gg czy nie??

Nie pomyśleliście o wszystkim. GG ma opcje rozmowy wielu osób na raz. Możemy więc rozmawiać wszyscy razem. Gdy więc będzie walka kilku osób na raz, można się umuwić i rozegrać to szybko i sprawnie. Tylko najpierw trzeba się spotkać... a nie zawsze każdy ma czas.

Nie chyba, na razie od tamtego czasu nie było MG

Grom - dobrze że to zauważyłeś, ale na razie walczymy każdy osobno. Ja też teraz podaje swoje gg: 6751642

W takim razie i ja podaje swój: 4384661. A co do nieobecności MG mam nadzieję, że to nic poważnego(żadna dłuższa przerwa).

Witam,

na wszystkie Wasze pytania odpowiem w poniedziałek. Wczoraj o godzinnie 23 umarła moja Babcia, bardzo bliska mi osoba. W sobotę mam pogrzeb. W poniedziałek znów się ruszę.

Pozdrawiam i przepraszam za zastój, mam nadzieję, że rozumiecie.