"Wypadły Ci wszystkie zęby"

A tak w ogóle to zastanawiam się co by się stało gdybyśmy przypadkowym przypadkiem zginęli... Trzeba by nasze zwłoki zanieść do świątyni czy coś?

Pozwolę sobie zauważyć że po to jest MG by nas prowadził i on jest tu BOOGIEM
Nasza sesja już tak się rozwinęła i zakręciła że chyba nikt sobie tego tak nie wyobrażał sądzę że jeszcze wiele przeszkód i niespodzianek przed nami.

I oby tak dalej!!! Kocham niespodzianki... i obiecuje, że dożyje do tego co zwiemy młyn, choćby się paliło i waliło dowiem się co to za ustrojstwo. xD

Albo jeszcze inne warianty:
1. Nagle wyskoczył mag i zamienił twój język w kamień;
2. Wypadła ci sztuczna szczęka
3. Nie umiesz trafić :lol2:

EDIT: A co do ucieczki na plażę, to nie słyszeliście o czymś takim jak ruchome piaski?
EDIT2: Pytam po raz drugi - kiedy zostanę dołączony do sesji? Gdyż znalazłem sobie zdjątko wspaniale ukazujące moją postać... Na pewno ktoś rozpozna...

A ten obudził się na podłodze nagi.. Co ten Thorfin z nim wyczyniał :)) Może nam też chce to zrobić!!! A!! Musimy uciekać! :)

Mhm po tym co zamierza zrobic Rasklanis naprawde bedzie trzeba uciekac :P Powstrzymajcie go lepiej!

Nie możemy bo tak na prawdę nie wiem, że on cokolwiek chce zrobić xD Będzie się działo... Tylko żal mi Ammana taki młody i ... cóż dostawało się słodycze od starszych panów... a za drzwiami giermek podsłuchuje...

Lol, wytrzaskani jesteście :D Macie pomysły. Poczucie humoru pierwsza klasa. Czytam i się zaśmiewam XD
Tak btw. ja też lubię niespodzianki i niejedną dla Was jeszcze mam, ale to oczywiste...Myślę, że ta która czeka Was...nie, nie będę nawet pisał dalej. Wszystko bym zepsuł. Cóż, życzę miłej gry :)

Tak, tajemnicz rozgrywka. Ale i tak nie wiem czy dożyję ;)
A co do śmierci, mam pytanie:
-Czy gdybyśmy zdecydowali podać Krzyk Śmierci cżzonkowi drużyny, to zginąłby? Chyba nie... ale nie mamy takiego zamairu, prawda Nestorze? :)))))

Oczywiście, że nie mamy ale taka wiedza się przyda. Zawsze jakiś kupiec może nadepnąć nam na odcisk. Da się może jakoś to osłabić, tak żeby postać której to podam myślała, że umiera i się wygada... ( poco kłamać na łożu śmierci??) ale ostatecznie przeżyje?