To nie był żart... Sesja nie sprostała jego oczekiwaniom, przecież wyraźnie napisał. Mógłby ciągnąc to dalej, tylko byłoby to nie takie jak oczekiwał on jak i gracze. Lepiej uśmierci to teraz niż marnotrawić czas... i grać bez frajdy.

No, muszę przyznać,że to mnie lekko zszokowało. Masz rację qaz, że lepiej to usmiercić teraz niż gdybyśmy mieli się męczyć, ale niesmak pozostał. Może postać wykorzystam gdzie indziej, kto wie... Tak czy inaczej, dzięki Ra6nar za szczerość. Szkoda tylko, że przez tą sesję przepadła mi inna, bo uznałem, że na trzy nie mam czasu :(

Rozgoryczenie i żal rozumiem, Twój jak i wszystkich innych. Powody, dla których to zakończyłem już podałem tak więc nie będę się powtarzał. Po główkach głaskać nie zwykłem więc jedyne co mogę napisać to to, że mi przykro. Aha, czujcie się wolni obniżyć mi reputację, która i tak jest niewielka...to sposób, w który możecie Wasz niesmak wobec mnie przelać na tym forum. Jeszcze raz przepraszam. No na koniec chciałbym jeszcze zaznaczyć jedno: cieszę się, że tak zrobiłem, bo uwierzcie mi, że większy żal mielibyście gdybym ciągnął tą sesję pisząc posty, za które fani sf by mnie zabili.