[komentarze] Zguba Xan
 

W tym temacie można komentować sesję Zguba Xan oraz pisać wszelkie sugestie, nieścisłości, propozycje, pytania, itp.

Dobra, to ja pare standardowych pytań zanim napisze posta.

Czy obowiązuje nas limit jednego posta w jednej "turze" ( tzn. czy po twoim poście Ra6nar każdy pisze jeden i czeka na Twój kolejny )?

Jaka pora roku panuje na Ziemi w momencie startu?

W Control room są typowe miejsca dla załogi z pasami bezpieczeństwa, czy tylko sektor z łózkami (a może gdzieś też jest stół )?

Nie rozumiem zadania, nie mamy kontaktu z bazą więc co mamy robić, wiem tylko, że dolecieć i wrócić? Jak sprawdzą czy cokolwiek zrobiliśmy? Jeśli ta niewiedza to element gry, to wtedy nie pisz.

Mamy jakieś kombinezony czy lecimy w cywilnych ciuchach? Czy może mamy je dostać pózniej? Bo jakoś dziwne byłoby, gdybym penetrował jakąś planetę w dżinsach i koszuli ( nawet jeśli atmosfera jest zbliżona do ziemskiej, nigdy nie wiadomo czy jakiś wirus nie grasuje w powietrzu, albo możemy wystawić się na działanie promieniowania kosmicznego ).

Jest na statku łazienka? Albo są jakieś okna, czy to typowa "konserwa"? Wiesz, może chciałbym poobserwować widoki w czasie tych długich godzin lotu ;)

Ok, na razie tyle. Wybacz, troche jestem upierdliwy, ale lubie dokładnie wiedzieć na czym stoję ;)

Niestety tak, tutaj jest schemat - MG>gracze>MG

Nie wiedziałem, że to ma dla kogoś znaczenie, no ale nie ch będzie..hmmm...wiosna?

Są miejsca z pasami, tam trzeba będzie zasiąść przy lądowaniu, łóżka też są, a stół jest w pomieszczeniu z posiłkami i napojami.

No właśnie, dolecieć i wrócić. Hehehe, jak sprawdzą czy cokolwiek zrobiliście? Jeśli wrócicie to znaczy, że planeta nadaje się do zamieszkania ;)
Co do kontroli czy dotrzecie na Xan, to sprawdzają Was z pomocą sond kosmicznych i swoich specjalistycznych urządzeń, o których Wy nie wiecie.

W zwykłych ciuchach. Naukowcy sugerowali się klimatem podobnym do tego ziemskiego. O żadnych wirusach nic im nie wiadomo...

łazienka jest, okien nie ma. Jest wielki monitor pozwalający obserwować Wam Wasz lot.

Nie ma sprawy.

To teraz ja mam pytanie:
Dlaczego nikt nic nie pisze ;P?

A ja mam pytanko, jaka częstotliwość pisania? Mnie na kilka postów dziennie raczej stać nie będzie, nie jestem dostępny 24 godziny na dobę. Ale myślę, że jednego posta na dobę lub dwie to jestem w stanie sklecić, o ile inni będą pisać w podobnym tempie. Chyba, że będą jakieś przestoje. A może to ma być jakaś ekspresowa sesja...? Tak tylko pytam, co by nie było nieporozumień.

Jest to druga prowadzona przeze mnie sesja. Wymagam jedynie przynajmniej jednego posta na 48 godzin.

Ok, na tyle to będzie mnie stać.

A teraz wbiję kij w mrowisko i się przyczepię :-P Jakim cudem 5000 kilometrów od celu to połowa drogi? :? Skoro, dla porównania, odległość Ziemi od Słońca wynosi 149 597 871 kilometrów, a np. średnia odległość Księżyca od Ziemi wynosi ok 385 000 kilometrów...? Wybacz, ja zawsze czepiam się szczegółow ;-) ale 5000 kilometrów w kosmosie to niemal jak na wyciągnięcie ręki :-P

Ja też zwróciłem na to samo uwagę. Ra6nar, może dobrze będzia jak zedytujesz posta i wpiszesz jakąś zawrotną liczbę, albo mniejszą ale w latach świetlnych. W razie czego możemy powiedzieć, że mamy statek z napędem podprzestrzennym ;)

No tak, rzeczywiście to idiotyczne. Ale nie będę zgrywał wszechwiedzącego, bo po prostu się na tym nie znam, więc zaproponujcie mi jakąś liczbę, tymczasem wpiszę 500 000 km, może być ?

Astronomiczne rozważania
 

Nie, 500 tys. to troche dalej niż Księżyc :) Jeśli to ma być poza naszym układem gwiezdnym, to proponuje odległość koło gwiazdy podobnej do Słońca (co zgadza się z fabułą, że na planecie istnieją podobne warunki jak na Ziemi, zresztą naprawdę był ten obszar przeszukiwany pod kątem istnienia cywilizacji pozaziemskiej ) czyli Epsilon Eridani; to jest odległość około 11 lat świetlnych; 1 rok świetlny to odległość ok 9,5 biliona km!!! Czyli mnożymy przez... niech będzie 10 ( nie siedzimy przy samej gwiezdzie przecież) co nam daje 95 bilionów km; jesteśmy w połowie trasy czyli 47,5 bil. km :)

Aha, zauważyłem, że część graczy pisze dodatkowe posty. Więc jak to jest z tą zasadą jednego posta na "turę"?

Jesli o mnie chodzi to moja pierwsza sesja. Dopiero się wgrywam w RPG na tej stronie. Może dla ulatwienia w grze załóżmy że lecimy na tą planete http://pl.wikipedia.org/wiki/Gliese_581_c. 20,5 lat świetlnych od Ziemi zakladajac ze mamy statek UFo to czemu nie ?