<ziewam> ooo co chodzi? pytam Jogi i znowu zasypiam |
Macław i Łukasz -Witam was- mówi Joga -Jestem mistrz Joga i przybywam wyjawić wam waszą misję. Ale wpierw czeka was próba. Rada Niedaj pilnie potrzebuje browaru. Skołujcie mi ze dwie beczki to wtedy pogadamy o misji. A tak apropo to ten tu studencina- wskazuje czymś co przypomina palec na Zbycha- musi wam towarzyszyć. Słyszał już za dużo. Moglibyśmy zaryzykować i zostawić go licząc iż tak się schlał, że nie będzie niczego pamiętał, moglibyśmy też błysnąć mu jak te debile w czerni, ale lepiej nie ryzykować. A ja tu siądę i wypiję ze dwie kolejki. [ Dodano: 2005-03-19, 18:49 ] -I niech mocz będzie z wami !! |
-Bwie beczki browca? Nie mamy tyle pieniędzy!-pochylam się w stronę Zbycha -Musimy skombinować tego browara, bo inaczej nie dostaniemy zadania i okryjemy się niesławą i hańbą. |
podnoszę głowę dooobra, zartowałem... pociągam z kufla macie pomysł co robić? |
Zabieram ci kufel spod nosa -Może by tak zlać do beczek wszystkie resztki jakie stoja w karczmie? |
- Tylko jak przekonać właścicieli, żeby je nam dobrowolnie oddali ? Może wy dwaj zrobicie jakąś burdę w lokalu a ja w tym czasie dyskretnie pozlewam wszystko z kufli... Tylko gdzie ? A może w tej budzie jest ktoś, kto ma jakąś robotę do zlecenia ? Trzeba by zapytać karczmarza... |
Wszyscy. Tak się dziwnie składa, że dzisiaj żadnej rozmowy nie zdążacie dokończyć. Właśnie podchodzi do was karczmarz. W między czasie zauważyliście ,że Joga zniknął. -Ej ten palant co za was zapłacił dał fałszywe monety! Albo zaraz mie tu dacie 20 szatanów albo wyjmę wam to piwo coście wypili i to mięcho coście zjedli z trzewi!!! Macie 5 sekund do namysłu. |
proszę daje swoje pieniądze tyle wystarczy? jeśli nie... patrzę się na towarzyszy <nie będzie mnie do poniedziałku... partacz gry może mnie przejąć... sorry.> |
pomalutku sprawdzam ile mam po kieszeniach kamieni, oglądam się na towarzyszy i mówię z nadzieją w głosie - Zróbcie z nim to co wasz Joda zrobił ze mną a do karczmarza - Od kiedy to kufel sików kosztuje tyle kasy, wiesz z kim masz do czynienia, ćwoku? Oto są szlachetni Rycerze Niedaj, myślisz że dlaczego się tak nazywają 8) ?. Rozglądam się nerwowo wyszukując jakiejś drogi do ucieczki... @PG: oj, partaczysz, partaczysz wręcz wzorowo !!! :wink: @all: teraz nadchodzi przerwa świąteczna, więc nie wiem kiedy się odezwę, wesołego jajka :D ! [ Dodano: 2005-04-01, 10:56 ] qrcze, to ja wpadłem zeby pisac posty z przeprosinami ze dopiero teraz online jestem a tu widze ze szanowni koledzy jeszcze nie dotarli 8) [ Dodano: 2005-04-06, 12:13 ] nie no, chyba wszyscy pomarli :? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:48. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0