Na początek bardzo ważna informacja. Terminy odpisywania postów mają pomóc nam w utrzymaniu spokojnego tempa sesji na tym samym poziomie, ale również mają mi pomóc w organizacji innych sesji. W tej chwili swoje sesje mam rozplanowane każdą na jeden dzień tygodnia i chciałabym, żeby tak zostało i żebym nie musiała pisać kilku postów wymagających ode mnie trochę wysiłku na raz. Niestety zauważyłam, że niektórzy moi gracze zawsze odpisują ostatniego dnia i to w godzinach wieczornych, przez co ja potem muszę siedzieć jeszcze dłużej, żeby napisać swojego posta na czas. A niestety nie piszę ich szybko, siedzę nad nimi dość długo. Dlatego postanowiłam nieco usprawnić system odpisywania, co mnie sprawi wielką ulgę, a Wam różnicy raczej nie zrobi. Wasz "roboczy tydzień" będzie trwał sześć dni, siódmy dzień jest dla mnie do odpisywania. W tym wypadku będziecie mieć czas do wtorkowej nocy, a w środy będę odpisywać nie czekając już na spóźnialskich, którzy piszą w ostatniej chwili. Nawet jeśli kogoś będzie mi brakować - odpisuję o tej godzinie, która najbardziej mi pasuje Myślę, że sześć dni to i tak dużo, prawda? A więc Wasz czas odpisywania - do 27 listopada. Mój kolejny post ukaże się 28 listopada. Na razie chyba wszystko na sesji jest jasne? Nie ma żadnych problemów, nieporozumień, nieścisłości? W razie czego piszcie, po to mamy komentarze :) A Wy tacy cichutcy jesteście ;) |
Ja nie mam nic przeciwko skróceniu tzw. "tygodnia roboczego" do 6 dni. A odnośnie tego że nie udzielamy się w komentarzach, to chyba nie ma na razie potrzeby. PS. "Chłopaczki" wsiadajmy w ten pojazd i lecimy do przeszłości, bo prolog już trochę się ciągnie. Pozdrawiam Adr |
Wczoraj nie miałam już siły nic napisać w komentarzach, niestety lekko niedomagam ostatnio. Dla wyjaśnienia pewnej kwestii, która może być istotna: profesor mieszka za miastem, wygląda to tak, że w miarę im dalej od samego centrum miasta, tym domy są rzadziej rozmieszczone. On właśnie mieszka sobie na takim niemalże pustkowiu, przy jednej z bocznych dróg dojazdowych, prowadzącej właściwie donikąd. Jest to kilka kilometrów od samego centrum miasta. Samochód był zaparkowany w stronę Paradise Gate, dlatego też jechaliście właśnie w stronę miasta i stąd konkluzja, że kiedy szliście do profesora nie mijaliście żadnego kempingu po drodze. Wydawało mi się to dość mało opisane i mogło sprawiać problemy, ale mam nadzieję, że i bez tego opisu wszyscy wiedzą o co chodzi. Mapy miasta jeszcze nie mam, wybaczcie. Mam nadzieję, że nie będzie aż tak potrzebna... Mój kolejny post ukaże się 5 grudnia, Was proszę o odpisanie do 4 grudnia. Jak na razie jesteście jednymi z najlepiej odpisujących moich graczy :D Ale i sesja na razie krótko się toczy. |
Milly my tylko staramy się dostosować do Twojego tempa. Ty też mimo tylu sesji na odpisujesz zawsze w terminie. W którym roku dokładnie jesteśmy? 1960? Tak był nastawiony licznik, ale pytam dla pewności. |
Ależ Adr, my tego nie wiemy!:twisted: Jeśli chodzi o mojego najbliższego posta, to chyba trochę na was poczekam.. Znów zrobiłem sobie postać z minimalną inicjatywą wpisaną w życiorys... |
Otóż to, dobrze Hael prawisz :) Nie wiemy gdzie nas przeniosło, ba! nie wiemy nawet że nas przeniosło. Jest dokładnie to, co napisałam i nic ponad to ;) A jeśli chodzi o niewielką inicjatywę... wiesz, nikt nie każe ograniczać Ci się do jednego posta. Możesz napisać teraz jeden opisujący Twój stan emocjonalny podczas jazdy samochodem, wszelkie myśli i odczucia. A potem jak Twoi koledzy już coś zrobią i stwierdzisz, że to dobry czas na jakąś konkretną akcję - piszesz drugiego posta :D Prawda, że proste? ;) |
Ledwie się wyrobiliśmy.... ;) LIFE IS PAIN? Julek, ja nie jestem emo. Ja jestem metalem. To robi różnice :D. No, a zatem teraz czekamy na następny post MG... |
Post MG już jest. Teraz Wasza kolej :-) Nie mam nic przeciwko jakiejś głębszej wymiany zdań, nie musicie ograniczać się do jednego posta. Spokojnie możecie pogadać tutaj nie ma żadnej reguły. Mój kolejny post tradycyjnie za 7 dni, a Wasz czas na posty - do 12 grudnia ;) |
Dzisiaj dokształciłam się nieco z historii ruchu hipisów i historii niektórych zespołów. No tak, nie da się ukryć, że historia, którą przedstawiam dla Was w sesji jest nieco... alternatywną historią :-) Myślałam jak to rozwiązać. Do Waszej informacji jako graczy - co prawda ruch rozwinął się dopiero w drugiej połowie lat 60, co nie oznacza, że już wcześniej nie było takich pomysłów, jak stworzenie komuny. Przyjmujemy więc, że w Paradise Gate bardzo wcześnie rozwinęły się takie nastroje i dlatego tak szybko zawiązała się komuna :) Jako jeden z pierwszych eksperymentów :) I przy tym zostańmy ;) Mój kolejny post za tydzień, 19 grudnia. Na Wasze czekam tradycyjnie do 18 grudnia. |
Przyznam, że już moje pytanie z komentów. Kilka postów wyżej. O to który mamy rok wiązał się z tym co piszesz. Rzeczywiście ruch hipisów rozwinął się kilka lat później. Ale skoro wszystko wyjaśniłaś to jest OK. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:47. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0