Mój post postaram, się jak najszybciej dodać. Myślę, że będzie miękko, ciepło i emocjonalnie. A to miał być kurcze twardziel. Ech Ty romantyczko za wachlarzem zimna i niedostępności:).

Wielkie dzięki za sesję.

Pozdr

Ja również dziękuję za sesję:) choć nie uczestniczyłem w niej od samego początku, to czułem się zaszczycony tym, że mnie dołączyłaś. Grało się miło i ciekawie:). Postaram się wrzucić posta z zakończeniem w przeciągu tygonia.

To moja pierwsza zakończona sesja na LI:).

Pozdrawiam i dziękuję MG i WspółGraczom.

merill

No, no... To był kawałek świetnej Opowieści ;)

Za razem dziękuję za grę i gratuluję ukończenia sesji - wszystkim, MG i współgraczom, sobie zresztą też. ;) Chociaż czasem ciężko było napisać posta, to - patrząc na sesję po jej zakończeniu - warto było. Każdy z nas wziął udział w przygodzie. I, w pewnym sensie, i my staliśmy się tymi dziećmi ;)

Pozdlawiam,
Challes Stlaffey ;)

Mimo że trochę szkoda się rozstawać z postaciami ciesze się że udało nam się, wspólnie z naszą kochaną MG ;) dotrzeć do końca przygody. Grało mi się na prawdę z przyjemnością. Dzięki i do przeczytania w innych sesjach.
pozdrowionka

To już definitywnie koniec.
Ostatni post poszedł.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim.