Odpiszę na dniach, wybaczcie zwłokę. Avdima, dzięki za wyrozumiałość. |
Trzy sprawy. 1. Przeliczyłem się, napisanie postu nie będzie takie proste, jak mi się wydawało (czas), więc otwarcie zerżnę z sesji Fantasy#2 i będę podawał datę, do której wolno pisać post, a od której zacznę się do mojego postu zabierać. 2. Co się stało z Nilesem Elmwoodem? Został zbanowany, jak podaje dopisek pod jego nickiem, ale czy ktoś orientuje się, za co i na jak długo? Jeśli to permanentny ban, to szkoda człowieka. 3. Pisze dalej co chcecie, kreujcie otoczenie, dopóki nie dowiem się co z Nilesem. |
Ekhm sama bana dałam, więc przyczynę znam niejako. Mówiąc ogólnie ktoś "włamał się" na jego konto i zaczął kasować treści postów Nilesa, więc musieliśmy dać bana żeby ten proceder zablokować (ucierpiała głównie sesja prowadzona przez Nilesa - Demo, co sami możecie zobaczyć). Niestety, mimo prób kontaktu prawdziwy Niles się do nas nie odezwał i coraz bardziej obawiamy się, że było to za jego zgodą. Tak więc chyba trzeba rozpatrywać najgorszy scenariusz, czyli że już nie wróci. :( Edit: Lavina, niestety sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, bo to nie tylko konto na LI zostało przejęte, ale i mail oraz gg. :/ |
Oby najgorszy scenariusz się jednak nie sprawdził. Nie da się jakoś zmienić hasła żeby ten 'włamywacz' nie mógł się na jego konto zalogować? (wybaczcie jeśli to głupie pytanie ale nie znam się za bardzo na takich typowo hakerskich sprawach :)) |
Tak się zastanawiam ... bo nie dajecie żadnego znaku życia ... czekamy na coś specjalnego czy ciągniemy dalej historię żeby opuścić lokację z drzewem ? Miałam dość spore problemy z netem ostatnio i myślałam, że wiele straciłam, ale widzę, że tu nic się nie zmieniło od tamtego czasu. Nadal czekamy na Nilesa ? Czy po prostu też jakoś krucho u was z czasem? |
Nilesa raczej straciliśmy, zostawię go do części drugiej sesji, jeśli się nie zjawi, to go usunę. Była sesja (studia), więc nie dziwni mnie zatrważająca aktywność (w tym moja). Zaczynam pisać post, który wreszcie popchnie przygodę dalej oraz... to niech będzie niespodzianką. |
Ja melduję, że jakby co, to jestem, tylko... nie bardzo mam pomysł co napisać. Szczerze mówiąc jeszcze nie czuję klimatu, świata, nie czuję postaci z otoczenia i ciężko mi coś samodzielnie zmajstrować, żeby nie było "na siłę". Jednak prosiłabym żeby na początku to MG trochę nas poprowadził za rękę, by można było się "wczuć". Wiem, maruda ze mnie... |
Wreszcie napisałem tego posta... Odnoszę wrażenie, że trochę za bardzo wyskoczyłem jak ten przysłowiowy Filip z konopi z tą sesją i mnie po prostu przerasta. Zakładam również, że problem leży w tym, z czym zawsze mam problem, czyli z rozpoczęciem rozgrywki. Fajnie bardzo, że mam masę pomysłów na później, fajnie, że już co najmniej kilka zakończeń obmyśliłem, fajnie, że to wszystko mi się podoba, ale jak nie ma początku, to i nie będzie końca, ani nawet środka. Na razie mogę jedynie podziękować za cierpliwość, jaką się wykazujecie. Godna pochwały. Dziękuję też Lavinie, za próby reanimacji dogorywającej sesji poprzez swój ostatni post. [To co napisała Mira w poście powyżej, a nie potrafię zacytować] Maruda, ale wybaczam ;) Tak na poważnie jednak, postaram się coś z tym zrobić, popchnąć jakoś akcję do przodu. Na marginesie dodając, nie dziwota, że nie czujesz świata i postaci, jeśli... w sumie to go nie było. W najnowszym poście wprowadziłem całą bazę i trzech charakterystycznych NPC (przepraszam za używanie takiego zwrotu, przyzwyczaiłem się). Bardzo nieszczegółowo opisane, co jednak postaram się nadrobić dalej i oczywiście chcę pozostawić wam, graczom, dużo wolnego pola do manewru (szczególnie, że na razie nie potrzebny jest dokładny opis, później się przyda). Wiem, kolejne "postaram się"... Co ja na to poradzę? Moja pierwsza sesja na forum i do tego zawsze, gdy piszę, że mam czas, to się okazuje, że tego czasu nie mam. Jeden wniosek - już nigdy więcej tak nie napiszę. Na koniec chciałbym przedstawić nowego gracza. Nazywa się Idylla i bardzo się wahałem, czy wprowadzić Ją do sesji (dlatego nie ma jej od początku). Miłej gry. |
Ooo z Ciebie też maruda, jak widzę, Avdima. ;) Dobrze jest. Cieszę się, że znów wracamy do gry. Jaki los sesji będzie, taki będzie i nie ma co się tym przejmować na zapas. Gra to w końcu przyjemność a nie obowiązek i choć pewnie każdy MG ma ambicje rozwinąć i skończyć swój projekt, to jednak - jeśli coś nie wyjdzie - nie ma co się załamywać w przypadku porażki, lecz z pokorą przyjąć nowe doświadczenia. Tak przynajmniej ja myślę... o! Przy okazji witam serdecznie nową osóbkę w drużynie. Pozdrawiam ekipę i do zobaczenia w mroźnym świecie. :) |
Tak jak to powiedziała Mira wyżej, nie należy się zbytnio tym wszystkim przejmować. Ja też dopiero co zaczynam się w tym wszystkim orientować. To moja pierwsza sesja :) czysta zabawa i relaks. Co do posta to już przeczytałam i poczułam, że teraz akcja się rozwinie :P Bo jak zauważyłam czytając inne sesje, to większość akcji wynika z działań graczy i nawet jak GM nie ma pomysłu, to z czasem przez pewne zagrania bohaterów trafia na wiele wątków do wykorzystania aby przejść dalej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:16. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0