Termin wyjazdu nieco mi się przesunął. Wyjeżdżam dopiero w piątek 20.03., także w następnej kolejce jeszcze odpiszę. |
Leoncoeur, jest dobrze tak jak jest. PW, tak jak mówisz, zniszczyłoby klimat naszej wspólnej opowieści. Fajnie by było jakbyście najdłużej jak to możliwe (tj. do pojawienia się posta MG), wchodzili w interakcję między Waszymi postaciami, bez mojej ingerencji. Piszę to na wypadek gdyby ktoś nie odpisywał tylko dlatego, że "czeka na MG" ;) |
Cytat:
I tu pytanie techniczne do GM-a. Czy Galina poczuła, że te obrazy różnią się od jej zwykłych wizji, że ktoś miesza jej w głowie? Czy można to po prostu kwalifikować jako spontaniczny ciąg obrazów, który faktycznie ją nawiedził jako rezultat spotkania z nieznajmym, nic znów dla babuni takiego niezwykłego. Dla mnie końcówka posta Rusty'ego jest odrobinę niejasna i chciałabym to wyjaśnić bo nie bardzo wiem jak się ma Galina do tego ustosunkować. |
Od siebie dodam tyle, że miał to być swego rodzaju pokaz. Więc ewentualne odróżnienie tego od wizji, powinno być znacznie łatwiejsze. |
Przepraszam Was, że dopiero teraz będę na wszystko odpisywał. Chciałem wczoraj, ale serwer nie miał humoru, a w piątek... no co tu dużo mówić. W piątek imprezowałem. Żeby uspokoić wszystkich niecierpliwych, zapewniam, że post pojawi się dzisiaj w godzinach południowych ;) Muszę poruszyć kwestię, o której do tej pory nie wspominałem. Bardzo fajnie i ciekawie rozwinęliście sytuacje z najemnikiem (ochrzczonym jako, z czego jestem bardzo dumny, Dodo). Wykazaliście się świetną współpracą. Wolałbym jednak uniknąć ingerencji w poczynania NPC-ów ważniejszych dla fabuły. Od razu zaznaczam, że Dodo nie był takim NPC-em i dlatego nic się nie stało, a nawet przeciwnie, wyszło lepiej niż się spodziewałem. Problem pojawi się dopiero przy postaciach, które będą miały poważniejszy wpływ na historię. Wtedy, chociażby z najszczerszymi intencjami, możecie pokrzyżować moje, mniej lub bardziej, niecne plany ;) Muszę, jako MG, trzymać jeszcze w ręku jakiś oręż, więc niech to będzie kontrola nad NPC. To drobiazg i wiem, że na pewno wszyscy zrozumiecie w czym rzecz. A paradoksalnie - tak jak nie zachęcam do ingerencji w poczynania ważnych NPCów, tak polecam majstrowanie przy tych średnio ważnych. A jeśli już dodacie swoich i historie z nimi związane, to będę na prawdę wniebowzięty :-P Od teraz, będę zaznaczał w tym temacie, który NPC jest silnie związany z główną osią fabularną sesji, by uniknąć nieporozumień. Ta dziwna wizja w głowie Galiny jest dziełem Beneta, a nie jej samej. Babunia jako osoba obyta w świecie (;)) powinna poukładać sobie elementy łamigłówki i bez trudności odpowiedzieć na pytanie, co takiego dziwnego jest w Benecie. W tym przypadku nie mówimy więc o darze jasnowidzenia. No to się biorę za posta. |
Ja protestuję! Stara? Owszem. Brzydka? Nie przeczę. Ale żeby od razu: Cytat:
Cytat:
|
Najmocniej przepraszam. Trochę popłynąłem na fali wyobraźni xD W najbliższym czasie to poprawię. |
Co by nie pisać krótko: Karzeł pada na kolana i przeprasza wraz z biadolącym ludem za wszystko co uczynił, cały czas oczywiście podtrzymując iluzję. Trochę jeszcze pojęczy w międzyczasie pod nosem nad okrucieństwem księdza:) Jak tylko sytuacja się uspokoi, mrugnie do babki, że czas zabrać torbę z kulą. A tymczasem pytanie natury techniczno-filozoficznej: Czy diabeł jest tak jak Bóg jeden i tylko ukazuje się pod wieloma formami, czy też diabły są jak anioły więc jest ich wiele i istnieje wśród nich jakaś hierarchia na czele której stoi Szatan? EDIT: Jasne, że chodzi mi o punkt widzenia MG, bo to poniekąd jego wersja świata:) No właśnie też mnie te demony zastanawiały. Czy są one odpowiednikami aniołów? Czy też czymś zupełnie innym... |
Faktycznie nie ma co pisać posta, więc ja zaznaczę, że Krzysztof, zgodnie z sugestią brata Jakuba będzie obserwował karła i kulę (znaczy: pomarańczę :p). Nie wątpię, że Sebastian jest w stanie sporo zrobić niezauważony, ale może coś się uda. Na pewno, jeśli nie będzie robił nic dziwnego, to więcej kijem nie oberwie. A co do pytania- masz na myśli, jak jest według MG? Ja mogę tylko powiedzieć, że w Nowym Testamencie jest co chwila wspominane o "złych duchach" i gdzieś także o "ich przywódcy", więc tutaj raczej wersja z hierarchią, ale teolog ze mnie żaden. Poza tym, w tej sesji na pewno mamy wiele różnych demonów, w końcu mogliśmy nimi grać. To może być podpowiedź. |
No... w końcu weekend. Co się tyczy diabłów, to jest ich wiele, a na ich czele stoi Szatan, zgodnie z hierarchią. Anioły są odpowiednikami diabłów, nie demonów. Odpowiednikiem demona na tle niebiańskim jest po prostu byt astralny. Demon posiada swą fizyczność tylko w sferze piekielnej, w sferze ziemskiej jest tylko magicznym obłokiem. Posta dam jutro :-P Dziś pozwolę sobie odespać miniony tydzień. edit: Swoją drogą genialna seria postów z Waszej strony. Serce roście :-P |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:01. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0