lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   The Awesome Exiles!!! (+15) (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/7612-the-awesome-exiles-15-a.html)

Graalion 18-07-2009 08:05

"Drużyna desantowa"? No tak, chyba nie spodziewał się bezinteresowności po Magneto? Nie spodziewał się, że rozwiozą ich po jakichś miłych i przyjemnych światach, by mogli sobie dalej żyć? Dobrze, Cabal zagra ich kartami. Ale niech go szlag trafi, jeśli zostanie ich pieskiem, chłopczykiem na posyłki, który zabija w ich imieniu nie interesując się czystością ich intencji, ślepo wierząc że robi to tylko dla dobra danego świata.
Podniósł się i razem z innymi ruszył w stronę statku. Zerkał przy tym od czasu do czasu czujnie to na ich gospodarzy, to na swych nowych towarzyszy. Na ile mógł im ufać?

Demogorgon 19-07-2009 14:26

- La Muerto. Tego się nie wymawia oddzielnie. - Poprawiłem Magneto, gdy już skończył. - Omówimy to na osobności, później. - Odpowiedziałem na jego pytanie. Nie miałem ochoty mówić wszystkim co chciałem zobaczyć. To prywatna sprawa. - A tymczasem, możemy zobaczyć nasze kwatery?

Storm Vermin 24-07-2009 23:04

Haze wzdrygnął się, słysząc słowa Magneto. Nie wiadomo dokładnie co ich czeka. Jedynie pewnikiem jest to, że coś, co może zaburzyć równowagę multiwersum nie będzie szczególnie miłe. Oczywiście, David nie miał żadnego wyboru. Musiał potraktować ich misję jako kolejny kontrakt, za który nagrodą jest wolność. Oczywiście, z reguły nie musiał wypełniać zleceń ramię w ramię z dziesiątką pomyleńców, ale miało to swoje plusy. Ale fakt, że nie mógł zwyczajnie odmówić wykonania zlecenia doprowadzał go do szału. Nienawidził pracować pod przymusem. Już teraz zaczął snuć plany dotyczące jego zleceniodawców. Większość z nich kończyła się znaczącym zwiększeniem zawartości ołowiu w ich ciałach.
No cóż, plany trzeba było odłożyć na później. Teraz Haze skierował się w stronę statku, sądząc, że sytuacja nie może stać się znacząco dziwniejsza.

Deviler 26-07-2009 22:26

Fakt o niskiej kulturze obecnych nie umknął jego uwadze. To, co rozczarowało go w tym momencie, to fakt całkowitego zignorowania jego pytań i próśb o wytłumaczenie jego sytuacji. Cóż, widocznie urojenia nie są z natury grzeczne. Wzdychając głośno pochylił głowę dumając nad dalszymi krokami. Póki co nie opłacało się porzucać innych, gdyż jeśli to co mówią jest prawdą... To będą jedynymi zdolnymi do zrozumienia jego sytuacji. Fakt, że MUSI powrócić do swojego czasu i miejsca oczywiście był dla niego oczywisty, jak to, że prawdopodobnie jego "śmierci" nikt nie zarejestrował. Oczywiście te przywidzenia były traktowane z przymrużeniem okia, w końcu to wszystko działo się tylko w jego głowie. Inaczej przecież świat straciłby sens, prawda?
- Zdałem pytanie... - Zwrócił się do Aarona, u którego miał nadzieje uzyska odpowiednie zrozumienie jego pozycji. Albo przynajmniej odrobiny szczerości. - Odnośnie tej teorii równomiernych, czy równoległych światów... - Popatrzył mu prosto w twarz niemal błagalnym wzrokiem, otóż chłopak nie obejmował tego wszystkiego, więc niewiele brakowało do tego by wpadł w panikę.

Zielin 27-07-2009 19:26

Kurt ruszył razem ze wszystkimi. Starał się zachować pozory, że rozumie coś z tego kosmicznego bełkotu o multiversum i podróżach w przestrzeni. Dla niego liczyła się chwila obecna. Ważne, że żyje, że ma się dobrze. Nie był jakimś zadufanym w sobie mutantem, ale aż tak bardzo nie obchodziła go cała ludzkość. Zdawał sobie sprawę że jego moc nie należy do wszechpotężnych, a raczej - do przydatnych w specjalnych okolicznościach.

Z założonymi rękoma za głową szedł niedaleko Aarona. Ogon, którym wywijał we wszystkie strony, zdawał się żyć własnym życiem. Z głową w chmurach, rozmarzony czekał aż wreszcie podadzą coś do jedzenia. Był głodny jak diabli, co dobitnie okazywał jego brzuch, poprzez serię odgłosów przypominających bardziej "Marsz turecki" niż burczenie z głodu...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:41.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172