Postaram się wrzucić coś w czwartek. Baron zaaranżuje spotkanie ;) |
No, dobrze, ale... gdzieście się podzieli? :) Po mojemu, to teraz powinna nastąpić jakaś rozmowa pomiędzy zapraszającym (baronem) a zaproszonymi. Nie sądźcie proszę, że tylko ja będę miał w kampanii wyłączność na inicjatywę :) Pogadajcie chwilę - teraz to Wasz czas, zupełnie odpowiedni na to. |
Z punktu widzenia barona to, to jest czas odpowiedni na poznanie czy rzeczywiście ma do czynienia z posiadaczami pieczęci, obejrzenie całości pieczęci i kurtuazję... No, bo na boga, co trzech obcych szlachciców będzie miało do powiedzenia sobie - przedstawić się, zapytać czy wiedzą coś o tajemniczym posłańcu i tyle. Nie wiem jak inni, ale nie podejrzewam ich o jakieś nagłe skłonności do zwierzeń na temat przeszłości. Po prostu dobry czas na poznanie / prezentację postaci. Natomiast dialog zbędny, nieposuwający przygody do przodu. Oczywiście, jeżeli ktoś ma pomysł na głębszą interakcję zapraszam na gg. Panie Lindstrom rób Pan panel sesji, bo mamy średniowiecze ;) |
Panowie! Jest już panel sesji. Wpisujcie się, jeśli wola po temu. Tymczasem piszcie proszę w przygodzie, zwłaszcza zaś Pan Baron. Wszelakoż nie godzi się to, aby gości do stołu spraszać, by ich potem zbywać milczeniem! Tym bardziej, żeście jeszcze niezaznajomieni. Więcej życia, Panowie! |
Dobrze zgodnie z wolą mistrza wstęp do dialogu zainicjowany w poście barona... jeżeli ktoś wyraża taką wolę chętnie odegram dalszą rozmowę na gg lub PW. Czekam zatem na wieści od Waszmościów. |
Ja jak na razie skleciłem jeszcze coś bez konieczności kontaktu, ale dalej przydałoby się już konsultować. Jak coś moje gadu 3275067. |
Drodzy moi, Doskonałe "wejście" pana barona! Miłe to, gdy w towarzystwie przebywa człek tak światowy.:) Kapitan Malledis zdaje się jednakże przejmować inicjatywę przy stole;) Kwestie porządkowe: 1. Del Argano - tylko tak nazywa się człowiek, który "listownie" Was tu sprowadził. Jeśli jednak zechcecie nazwać go wobec świadków inaczej, potraktuję to jako świadomy zamiar.ZBGfromWPC: bądź łaskaw odpowiednio zedytować posta. 2. Języki. Świat Monastyru nie jest językowo jednorodny, zatem: jeżeli nie zaznaczycie wyraźnie inaczej, zakładam, że kwestie, które wypowiadacie będą padały w Waszym języku ojczystym! Pamiętajcie proszę, że po coś ludzie uczą się języków obcych :) 3. Spodziewam się, że na stole pojawi się trzeci fragment pieczęci, zanim ruszymy dalej? Pan Allister jako jedyny nie odpowiedział na prośbę barona de Olivares. |
Przepraszam za opóźnienia i uprzedzam że do końca świąt nie będę w stanie odpisywać. |
Moi Drodzy, Zbliża się ten czas, w którym ważniejsze, niż wymyślone opowieści stają się te realnie spędzone chwile w gronie osób najbliższych. Z tej to okazji i dla tej przyczyny życzę Wam Wesołych, Pogodnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szampańskiego Sylwestra i Wszelkiej Pomyślności w Nadchodzącym Nowym 2010 Roku! Co za tym idzie - nie spodziewam się postów aż do 3 stycznia, choć jeśli jakieś się pojawią na pewno będzie to miłe zaskoczenie. Obyśmy w Nowym Roku ruszyli z kopyta, ku uciesze nas wszystkich. Aby tak się stało pragnę Was poinformować, iż do Waszego zacnego grona dołączy Tammo, który tylko mnie znanymi metodami dał się wciągnąć w to szaleństwo, które dla niepoznaki nazwałem "Niespodziewaną Woltą" :) Proszę o oklaski i gorące przyjęcie dla nowego towarzysza niedoli!:) I tym optymistycznym akcentem... Do przeczytania najpewniej po Nowym Roku! |
Wielce mnie radujesz Waść informacją o nowym graczu! Witamy Tammo z całego serca na pokładzie :D Ja bym tam chętnie odpisał jakoś w okolicy świąt ale chciałbym wiedzieć dwie rzeczy: - kiedy kończyć posta? bo jeżeli nikt nam nie będzie zakłócać spotkania przez 2 - 3h to sami je zakończymy i pewnie coś ustalimy i się rozejdziemy do swoich pokoi. Biorąc pod uwagę fakt, że na "posłańca" można czekać i kilka dni pewnie każdy z nas coś by w tym czasie porobić chciał. Ja sam mam kilka pomysłów i to niekoniecznie chodzi o uwodzenie córek karczmarza :D - czy pieczęć "mówi" coś któremuś z nas? oczywiście w świetle mojego pisania najbardziej interesuje mnie czy jest znajoma baronowi :) Oczywiście baron używa najbardziej rozpowszechnionego i najładniejszego języka na tym łez padole czyli kordyjskiego ;) ale ma taką manierę, że jak ktoś go zagadnie w innym, a go zna to rozmawia w języku rozmówcy... Jak mniemam w obecnej chwili posługujemy się językiem gospodarza :) No i na koniec - Wesołych Panowie! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:56. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0