lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Saga- Poszukiwanie Artefaktów (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/9755-saga-poszukiwanie-artefaktow.html)

MTM 26-02-2011 12:07

Przeczytałem ulotkę, wynika z niej, że nie muszę szukać ratusza, może to i lepiej. Natomiast teraz czas poszukać schronienia, gdyż noc jest coraz bliższa. Nieopodal zobaczyłem szydl wiszący nad drzwiami jakiegoś budynku, przedstawiał łóżko, być może znajdę tam wolny pokój. Bez chwili wachania ruszyłem w tamtą stronę.

Naganyson 26-02-2011 12:50

//Vergil//Dochodząc do palisady ujrzałeś kilka budynków za bramą, były to zwykłe chatki. Postanowiłeś zapytać się strażnika.
-Pewnie chodzi ci o Khare? Idź tą ścieżką-kiwnął głową w stronę jedynej ścieżki- a jak zacznie się wybrukowana ulica skręć na lewo. A z resztą, bedziesz pan widział mur, chyba że przed zmrokiem pan nie zdążysz. A jak panu na szybkości zależy, to za sztukiem złota możesz se konia wynająć, do Khare, a jak do bramy dojedziesz, to strażnikowi oddasz. A, tylko nie u mnie pan płacisz, tylko u tego ze stolicy. To jak, wynajmujesz pan, czy na piechte idziesz?-zapytał się strażnik. Może zdążysz konno.
//Tarn//Tak, bez wątpienia była to karczma. Zauważyłeś kilku mieszczan, jakiegoś najemnika krasnoluda. Karczmarz stał za ladą i zakrzyknął od razu do ciebie, widząc nowego gościa.
-Dobry, co podać?-zapytał się. Nie była to może pierwszorzędna karczma, ale z pewnością nie niskiej klasy. Może bywalców ma nie wychowanych do końca dobrze, ale może to oznaczać, że jest tu taniej niż w pozostałych karczmach?

MTM 26-02-2011 13:10

- Witaj dobry człowieku. Czy macie jakiś wolny pokój? Potrzebuję na jedną noc. Przy okazji zjadłbym coś, co dziś podajecie? - Odpowiedział łagodnie siadając przy ladzie.

Eleywan 26-02-2011 19:28

-Poratowałeś mnie dobry człowieku , jasne ,że konno pojadę
Uśmiechnąłem się w po dziecię człowiekowi.

Naganyson 09-03-2011 20:55

//Vergil// -W takiem razie...-powiedział wioskowy strażnik, gwizdając. Po króciutkiej chwili zjawił się drugi strażnik ze szkapą. No, może koń porządny to nie był, ale był w zadowalającym stanie. Gniadej maści szkapa, razem z lejcami, oczywiście.
-Masz pan konia do pożyczenia. A nawet nie próbuj pan ukraść, chociaż panu ufam, ale uprzedzam, jeśli pan se chce ukraść, to nie radze.-powiedział strażnik. Na pewno nie miał na celu cię urazić.
//Tarn// -Z jedzeniem nie problem, za 50 sreber kupisz jajecznicę albo pieczeń za złotą monetę. Łącznie z wodą. Piwo albo wino za kolejne 50 sreber. Ale problem będzie z pokojem, zjechało się sporo najemników na zadanie. Chyba pan wiesz jakie.-rzekł na to karczmarz. No cóż, tłoku nie widzisz, ale może wszyscy są już w pokojach? Albo wyszli, zamawiając pokój. Albo karczmarz kręci, co byłoby prawie zupełnie niewiarygodne. Bo przecież zarabia na pokojach.

Eleywan 09-03-2011 21:19

Wsiadam na koń i jadę szlakiem w stronę Khary.

MTM 09-03-2011 21:49

- No cóż, w takim razie wezmę pieczeń, a do popitki kufel piwa proszę. - Wykłada na ladę odpowiednią sumę pieniędzy. - A co do pokoju, nie znacie może innego miejsca gdzie bym to mógł spędzić noc?

Naganyson 12-03-2011 11:09

//Tarn// Karczmarz zabierając pieniądze, idzie do kuchni i rozmawia dosłownie chwilkę z kucharką, po czym wraca i odpowiada na twoje pytanie:
-Oczywiście że są, jeśli nie znajdziesz miejsca w innych karczmach, których jest po prostu mnóstwo tutaj, powinieneś iść do kapitana straży miejskiej, oni mają obowiązek przenocować każdego awanturnika czy najemnika do jutra, ale mają pewnie drożej niż w karczmie.-odpowiada. Chwilę później dostajesz zamówione piwo, na pieczeń musiał będziesz jeszcze poczekać.
//Vergil//Dojeżdżając do skrzyżowania, o którym mówił strażnik, zauważyłeś brak charakterystycznego szczęku pieniędzy w sakwie. Błąd. Zauważyłeś brak sakwy. Zostałeś okradziony! Jak ty się teraz pokażesz w Khare straży, nie mając pieniędzy?... Trzeba będzie coś zarobić. Albo może spróbować dyplomacji?... Nie, to byłby błąd. Przecież ty się w ogóle nie znasz na dyplomacji...//

Eleywan 12-03-2011 12:05

Przeklinam siebie , że mogłem zostać tak ograbiony . No nic nie ma co płakać na rozlanym mlekiem. Zaglądam jeszcze raz do gazetki kupionej w mieście może znajdę jakieś zlecenie...

MTM 12-03-2011 14:10

Dziękuje barmanowi za piwo i kieruję się w stronę najbliższego stolika, aby tam je wypić.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:52.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172