Mi również się twój post podoba Agape :) No i racja że jedni wiedzą to inni tamto. John zaś tu jest tyle że każdy sęk na łajbie zna, to co miałyby nie znać Nelly ;) |
Aaaaaaaaaaaa! Jak Wam to pisanie szybko poszło... Postaram się wrzucić coś dziś albo jutro :) |
Problem leży nie w tym że Jim nic nie wie, a raczej w fakcie że jemu to BARDZO przeszkadza :P |
Ech, ci młodzi... Chcieliby od razu mieć wszystko :D |
A my, starzy i wszystkowiedzący jesteśmy po to by owi młodzi należycie odczuli braki z ich wieku wynikające :D. Viv nie ma się co spieszyć. Jak mówiłam tura trwać ma do niedzieli, następnej ;). Oczywiście gdyby wszystkie posty pojawiły się wcześniej, nie będę zbytnio zwlekać i dam posta przed upływem kolejki. Pozdrawiam. Mid. |
Domyśliłam się, że do następnej :P Ale chyba nie wypada za długo zwlekać z postem, gdy inni gracze tak się sprężyli, co nie? ;) |
Drugi post właśnie się pojawił. Jak zapewne zauważyliście akcja została posunięta nieco do przodu, na dodatek macie przed sobą co najmniej dwie nowe przeszkody. Gdzie jesteście, co robicie i jakie są wasze plany to już sami wiecie i mam nadzieję, że ładnie to opiszecie :D. Zakaz picia został cofnięty po wyrwaniu się z portu. Ranni oddani zostali pod opiekę Earla. Naprawami również się zajęto, na tyle na ile można je było wykonać przy świetle lamp. Jak widać z postu po raz kolejny do kajuty Bellamego został wezwany Earl, tym jednak razem ma mu towarzyszyć Marco. Ciekawość Jim'a powinna właśnie osiągnąć najwyższy poziom ;). Viv, wstępnie uznaję, że Twoja Sussanah została oddelegowana do zawiadomienia Mary o rozkazie. Jim jak widać z postu kręci się po pokładzie w związku z tym zostanie zapewne wysłany by powiadomić jednego z panów wymienionych powyżej o decyzji kapitana. Do Johna pójdzie sam Rahl. Jeżeli o czymś zapomniałam, proszę dręczyć. Z chęcią odpowiem i wymyślę wredną zemstę dla śmiałków ;). Pozdrawiam. Mid. |
Tak dla jasności: Jim pójdzie za Earlym do kajuty kapitana i będzie usiłował razem z nim wejść do środka. :) P.S. Nie wyrzucajcie go za burtę, proszę. ;) |
Za burtę? - Nie ma tak łatwo. Mamy pod pokładem taką małą klitkę pełną szczurów. I jest tam też łańcuch kotwiczny - taaaaaaaaki dłuuuuuuuugi i cały zardzewiały. W sam raz do oczyszczenia. |
Uff... uspokoiłeś mnie. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:56. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0