Znów gnacie z postami jak szaleni ;-P Tym razem nie obiecuję, że odpiszę szybciej niż na koniec kolejki, wciągnął mnie wir przedświątecznych przygotowań. To straszniejsze niż sztorm! |
Z pewnością jest to wyjaśnienie zasługujące na uwzględnienie :) Wypada tylko poczekać, aż wyrwiesz się z odmętów ;) |
To jest jakaś masakra! Ja tu wracam do domu raz na sto lat a i tak zawsze zaganiają mnie do garów i do sprzątania. Święta ( a właściwie to, co przed nimi) są straszne. Pomocy! ;) |
Mamy kolejny post, moi mili. Sztorm, wroga fregata, szalony kapitan i COŚ! Czyli zaczynamy zabawę ;). Jako, że święta mamy tuż tuż, nie ustalam daty nadsyłania postów. Nie narzucam również tego co każdy z was ma robić. To wasza sesja, zaszalejcie! Tylko mi tak od razu Królowej nie zatopcie ;). Przyda się na później. Pozdrawiam. Mid. |
Jak szaleć, to szaleć! W razie potrzeby proszę mi dać znać, że są potrzebne konsultacje z pierwszym oficerem lub medykiem :) |
A jak by ktoś chciał coś wspólnie z Johnem zdziałać to uprzedzam ze wyjdzie on pokład więc interakcja bez zagłębiania się w ładowni jak najbardziej możliwa ;). |
Jim również nie będzie siedział pod pokładem w takich warunkach. Precz z łańcuchem i do boju! :D |
A potem w łańcuchy i do karceru :) |
Nic z tego, w takim zamieszaniu nikt się nie zorientuje, no chyba że Jim wpadnie na Early'ego Cerbera. ;) |
A znając szczęście i zapędy Jim'a jak nic tak się to właśnie skończy. Tylko że... Czy aby na pewno trafienie na Earl'a będzie tą najmniej przyjemną opcją... Hmmm <zaciera rączki>... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:01. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0