lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Postapokalipsa (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-postapokalipsa/)
-   -   [sesja] Potrzeba Jetu? Ja wam załatwię... - SESJA PRZERWANA (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-postapokalipsa/104-sesja-potrzeba-jetu-ja-wam-zalatwie-sesja-przerwana.html)

fleischman 18-11-2004 16:39

Oderwawszy się na chwilę od jedzenia z pełnymi ustami powiedział:
Poprostu ja zawsze wstaję wcześnie, a poza tym to chciałem jeszcze na wieczór tam dotrzeć.
Wrócił do konsumpcji jajecznicy.

Solinarius 18-11-2004 19:25

Fajnie.Zasiadł do jedzenia rozglądając się za Różą.Przydałaby się jakaś kawa...
Myślisz że dotrzemy jeszcze dzisiaj wieczorem?

fleischman 18-11-2004 20:41

Odstawił pusty półmisek, pogłaskał się po brzuchu i zadowolny odezwał się:
Jeśli o drodze nie będziemy meli żadnych niespodzianek, to późnym wieczorem dojedziemy. Dużo jeszcze wam zostało tego jedzenia?

Solinarius 18-11-2004 20:46

JUż kończę ,gdzie ta Róża? Napiłbym się kawy ,albo wziął kubek ze sobą chociaż

fleischman 18-11-2004 21:50

Róża pewnie śpi. Obudziłem ją rano i zrobiła mi jajecznicę i poszła spać z porotem.
To jak, jedziemy?

Wstał, wyjął spod swojego płaszcza długi karabin, bez wątpliwości była to broń dla snajpera, przyjrzał się jej, przetarł po lufę i znowu zawiesił na ramieniu.
Moja broń już jest gotowa
Powiedział z lekko sadystycznym uśmiechem.

Fistus 18-11-2004 22:30

Harry skończył swoją porcję. Też bym się napił kawy, ale jak nie ma to trudno. Gdy zobaczył jak Frank przygotowuje swoją broń, zrobił to samo ze swoją - wyjął ją, udał, że coś tam patrzy, nałądował, wstał Jestem gotowy, idziemy?

Solinarius 18-11-2004 22:48

Skończył jeść ,wstał i poszedł za towarzyszami...
Jakoś dziwnie mi się wydaje że ten koleś szuka na siłe guza..Pomyślał.

fleischman 18-11-2004 23:38

To idziemy
Odwrócił się i wyszedł przez drzwi.
Zaprowadził was za bar, przeszliście kilkanaście metrów i ujrzeliście stojący pod drzewem, a raczej tym co z niego zostało, samochód.
Wsiadać panowie i jedziemy!
Sam zajął miejsce za kierownicą i odpalił silnik.
Nigdy nie słyszeliście piękniejszego dźwięku.

Solinarius 20-11-2004 21:05

Wspaniała maszyna ,pokaż co potrafi mistrzu.Zadowolony ładuję się na przednie
siedzenie ,obok kierowcy.Dużo pali to cudo ?

fleischman 20-11-2004 21:55

Może duzo nie pali, ale paliwko drogie, bo napęd jądrowy... No ale coś za coś. Ta maszyna jest tego warta.
To jedziemy panowie.

Po czym wykręcił spokojnie, i mocno depnął pedał gazu. Świat zaczął szybko się przesuwać za szybami. Było to dla was niepowtarzalne uczucie, przejażdżka samochodem to doznanie, które jest bardzo żadkie, ponieważ samochodów nie przetrwało zbyt dużo.
Nawet się nie obejrzeliście a słońce już wstało, zrobiło się jasno. Czas mijał szybko, a za oknami ciągle się przesuwał krajobraz, chociaż mogłoby się wydawać, że nic sie nie zmienia i jeździcie w kółko, bo zmiany w terenie były minimalne.
Ciszę przerwał kierowca:
Lubicie strzelać? Bo na horyzoncie widzę jakąś małą bandę w skórach. Możemy ich ominąć a możemy ich także... - po czym uczynił wymowny gest palcem po swojej szyi - To jak? Ja bym coś zarobił. Paliwko trochę kosztuje...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:57.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172