Trzeba było zabrać ze sobą gołębie pocztowe ;)
Po co znakować trasę? Żeby inni wiedzieli, że tędy nie można przejść?
A jak już, to proponuję spray i rysowanie graffiti.

Gołębie pocztowe, ja tu o poważnych sprawach, a Ty o przekąskach ; P.
Zgadzam się, spray byłby super, tylko czy gm nam pozwoli takie coś zdobyć. Myślałam nad znakowaniem tego jak ścieżki narciarskiej w tej kolorystyce.

A "po co" - cóż jak by nam się nie udało, prędzej czy później będą musieli wysłać inną drużynę i podejrzewam, że moja postać właśnie w taki sposób by myślała aby oznakować swoją trasę wedle bezpieczeństwa aby wiedzieli czego mogą się spodziewać (choć i tak pewnie wiele zależności będzie płynnych). Nie chodzi tu o stawianie flag typu "Tam jest fajny sklep ze sprzętem wspinaczkowym" tylko np kolor zielony "w miarę bezpieczna okolica można poszukać noclegu" .

MG nie da Ci pewnie nawet kredki do powiek, a co dopiero różnokolorowych farb ;)
Ale spytać można.

Szlag, a już myślałam, że jak Taida zostanie zombie to przynajmniej będzie tym jedynym umalowanym i z klasą :(

Wielka akcja promująca "gnij z klasą"

Eh, trzeba było sprawdzić mapę.
To metro to byłby dość dobry pomysł. Stacja jest nawet niedaleko.

Prosiłam SWATa z kropkami aby poczekał aż tą mapę ogarniemy, ale potem machnęłam ręką bo na fonie byłam.

Ale z drugiej strony w podziemiach metra mogłyby się kryć trupy, albo grupy bojówkowe, do tego ciemność raczej też nie sprzyjałaby nam jakoś wybitnie i zawalony tunel mógłby być dla nas pułapką bez wyjścia a map podziemi całych raczej byśmy nie uświadczyli(choć gdyby teren okazał się czysty wygodnie byłoby przeprowadzić tamtędy lud) . Trzeba działać jak jest.

Stacja metra jaka była najbliżej was, to kolej napowietrzna :P

Tam chyba nie ma zombie ;)

EDIT:
Dostaniemy jakieś kolorowe kredki dla naszej komandoski?

Mam jedynie na stanie krew, brud, kurz itd. Raczej ciemne kolory ;D

Kerm... Łobuzie

Bedziemy pewnie szukac :p