MG, zaktualizowałem swoją listę zakupów (excel), bo okazało się, że miałem jeszcze troszkę brzdęku.

Witam wszystkich i mam nadzieję, że razem stworzymy ciekawą opowieść :)

Will - młody chłopak około 20 lat. Jego jasnobrązowe włosy ładnie komponują się z delikatnymi rysami nadając twarzy łagodny i przyjazny wygląd. Całości dopełnia często goszczący na twarzy uśmiech i żwawe żywe oczy.

Mimo nieszczególnie potężnej postury, Will sprawia wrażenie człowieka bardzo pewnego siebie. Na co dzień wieczny optymista, pozytywnie nastawiony do życia, jednak w sytuacjach kryzysowych potrafiący wziąć na siebie odpowiedzialność.

Will chodzi ubrany w płaszcz z kapturem pod którym można zauważyć podziurawioną kamizelkę kuloodporną. Ciężkie wojskowe buty zdradzają, że chłopak potrafi o siebie zadbać i nie jest w okolicy żeby zbierać grzyby. Przewieszony przez plecy karabin delikatnie kołysze się przy każdym kroku właściciela, co jakiś czas zahaczając o torbę przerzuconą przez ramię. Całości dopełnia wetknięty za pasek obrzyn.

- To są Wasze KP. Udostępniajcie je komu chcecie. Ale, żeby mi potem nie było kwękania, że ktośtam cośtam wie za dużo o Waszych hirołach :)

- Taa... "Zasługa Pipboy'a"... No jak zwykle... Jakby co złego to na MG od razu... :)



- Lemi... Ale nie wszyscy Gracze ani nawet BG w grze znają się na broni tak jak Ty :) Więc poza jakby co to pewnie bardziej by kojarzony był jako M 4.



- Odpisałem i pokomenciłem.



- No ja też :)

Nikomu się dowcipy o nowojorczykach nie spodobały?:D

Mi się podobał ten o tym jak to zastrzelili wszystkich trzech i ten o tym jak hegemończyk zaciułał nowojorskiego psa :P

Pip, wierzę że google-fu jest w nich mocne :wink:

- Ten z kaczką i psem faktycznie były niezłe :)



- Ponoć wiara czyni cuda no nie? :)



@Wszyscy

- Poedyciłem pierwszy post wrzucając zajawkę do wstepu. To jeszcze nie jest nic do odpisywania ani takie tam. Właściwy wstęp dla Waszych hirołów wrzucę pewnie na dniach. A to taki łącznik pomiędzy poprzednią a obecną częścią z perspektywy co ważniejsch BN-ów i ex BG. Tura dla Waszych hirołów pewnie zacznie się w południe tego samego dnia co ten prolog.

FYI, nie ma mnie do soboty.

Zaostrzasz apetyt mg, ale czekam, pewnie podobnie jak reszta, za swoją częścią posta:).

O tak, wszyscy czekamy aż pojawią się fragmenty dla każdego z graczy z osobna. Ale początek już jest, coś się dzieje :D

A na marginesie...

Mamy w drużynie Piper Perri? :rotfl: