Napisał Cai (Post 887584) Mam wrażenie, że tylko kuszący człowiek z kokardką na głowie byłby jeszcze w stanie zatrzymać Ritę. Pręż muskuły chłopie i rzucaj najlepszy tekst na podryw jaki znasz xD

Napisał Alex Tyler (Post 887603) Przecież Rita przyjęła propozycję Damona i ruszy do Azylu. Tylko nie chce się trzymać w pobliżu ludzi ADA.

Napisał Cai (Post 887727) A czy w Nowej Nadziei mają laboratorium stacjonarne i czy udało by się znaleźć półprodukty chemiczne? Bardziej na zasadzie zapytać mieszkańców niż samemu biegać po barakach. Argument oczywisty - produkcja biostymulantów, które mogą się przydać w odzyskaniu Azylu. Wtedy można by jeszcze opisać scenkę pijaństwa przy bulgoczących kolbach ;)

Bo czym są tak naprawdę półprodukty chemiczne? System używa tego dość ogólnego określenia bez wnikania w szczegóły. Jest wzmianka, że Skowyt Kojota handluje półproduktami chemicznymi naturalnego pochodzenia, że Skrzep wytwarza bąble cieczy, gdzie jeden jest wart 10 półproduktów, a Galareta 30, że jest to towar pospolity i w sumie mechanicznei brzmi to tak jakby nie ważne co się miało byleby było 10, a można zrobić dowolny biostymulant xD Duże uproszczenie, podobnie jak z częściami uniwersalnymi. Rozumiem, że nawóz i aspiryna się do nich nie zaliczają? ;P

Nie chce spijać postaci, chodziło bardziej o łyknięciu paru kropel destylatu alkoholowego przy produkcji Night Sunshine, bo przecież każdy wiedźmin wie, że eliksiry robi się na bazie procentowej :>