Mój post pojawi się jutro.

Cyberpunk 2077 title reveal - YouTube


CP2077, fajnie jak stworzą również wersję papierową ;D

Post poszedł, trochę późno, ale po prostu nie mam obecnie tyle czasu, żeby usiąść na dłuższą chwilkę przed kompem, zastanowić się i napisać posta.

Pinhead, jeżeli twój post pojawi się jeszcze dzisiaj, w miarę normalnych godzinach (np. przed 18) to istnieje bardzo duża szansa, że mój kolejny post pojawi się jeszcze dzisiaj.

Spokojnie Johnny wiesz, jak to jest z tempem tej sesji. Raz szybciej, raz wolniej, zależnie od możliwości.

Co do mojego postu, to obaj jesteście w szybie wentylacyjnym. Jeden za drugim, pchając walizki przed sobą. Gdybyście chcieli inaczej piszcie, ale ten sposób wydaje mi się najlepszy w tych warunkach.
Na otwarcie walizek Yoshi się nie zgodzi. Nie będzie też za bardzo chciał tłumaczyć dlaczego. Powie, że nie ma czasu na dyskusje.
Oczywiście komunikacja jest dwustronna, więc spokojnie możecie wyrażać swoje niezadowolenie, pytania, itp.
Co do dźwięku, to tak jak napisałem w poście, trwał on tylko kilka sekund i nie macie pewności skąd pochodził.
Nie macie natomiast wątpliwości, co do tego, co spowodowało ten dźwięk. To oczywiście, jakiś robot.
Na koniec tradycyjne pytanie rpgowe: Co robicie? :)

Z tego co widzę to w tej kolejce Max nie ma nic do roboty - leżeć i czekać, nie widząc nic.

Johny może i tak, ale ja potrzebowałem Twojego potwierdzenia, że nic nie robisz.
Post zaraz wrzucę.

Szybka mapka terenu.
http://c.wrzuta.pl/wi12407/63b8d1040...9508ebcd0/mapa

Bardzo mi przykro, ale nie da się otworzyć walizek w tunelu wentylacji. Zdecydowanie za mało miejsca.
Czekam Lechu, jak odniesiesz się do propozycji jaką rzucił Johny.

Troszkę nam tempo spadło panowie, ale to się da przeżyć.
Gorzej, że nie mam od was jasnych deklaracji co zamierzacie zrobić.

Twój ostatni post Lechu jak rozumiem ma na celu zmylenie korpów. Jednak jak pisałem:
Yoshi nadal milczy i nie wiecie, co się z nim dzieje. Sami musicie podjąć jakieś decyzje i działania. Zaryzykować wykonanie misji, której cel nie do końca znacie, czy też jak uważa Max zrezygnować.
Czekam na wasze decyzje. Mogą być w komentarzach. Dopiero wtedy pociągnę akcję dalej.

Jak dla mnie w obecnej sytuacji wycofanie się byłoby narażeniem reputacji Josha i Maxa, a co więcej zachowaniem nieprofesjonalnym. Byłbym za tym aby Greed nasłuchiwał Yoshiego kwadrans. Solosi mogą liczyć na to, że ocknie się Cris, która ma nieco więcej oleju w głowie. Jak tak się nie stanie Greed zrozumie wyjątkowość sytuacji i zgodzi się na odwrót zabierając ze sobą zawartość pancernych waliz.

Podsumowując moim zdaniem Max nasłuchuje ochrony, Greed zleceniodawców. Liczymy na to, że Cris się obudzi i znajdziemy wyjście z sytuacji. Jak nie to wykonujemy odwrót, ale (moim zdaniem) nie wcześniej niż za kwadrans.