- A jaki to skill? Ale chyba jak tak po nazwie paczam to nie widzę.



@MG

1 - To jak rozumiem my (większość BG - kolonistów) to jesteśmy gdzie indziej niż Carl więc nie jesteśmy świadkami tej rozmowy z resztą kolonistów? Czy jakoś inaczej?

2 - A bardzo by Wam przeszkadzało jakby się okazało, że formacje Kevina i Adrany gdzieś tam się spiknęły? Bo scenkę bym miał chyba jeśli by nie przeszkadzało :)

3 - A poza tym zakosili nam cały arsenał i z połowę parku maszynowego chyba? Możemy jakoś przeliczyć osobo - bagażowo jak się ma ilość zaginionych w kolonii osób do brakujących pojazdów i broni? Chodzi mi głównie czy by się pomieścili tych co brakuje razem z bronią. No i czy na spokojnie i by luz był albo "na styk" albo musiałyby być jeszcze jakieś pojazdy.

4 - Czy my w kolonii mieliśmy jakieś kamery czy inne bezpieczeństwa? Chodzi mi głównie czy jest jak zarknąć np. jak to wyglądał nasz obóz jak spaliśmy i w ogóle.

5 - Jak wygląda nasz obóz z rzeczami osobistymi w pokojach? Znaczy jeśli możemy tam wejść pooglądać itd. Spustoszone, zniszczone czy po prostu zaniedbane jakby ktoś wyszedł i parę miesięcy nie wracał? Też mnie interesi te pokoje zaginionych np. naszego gubernatora. Bo jak zostawili same puste półki albo no jakieś duperele to inaczej niż jak porzucone i tyle.

Co do broni: Zbrojownie były dwie: Jedna dla cywili z shotgunami i rewolwerami, druga wojskowa - czyli ciężki bojowy stuff. Obie splądrowane?

Riot tank wyraźnie się ostał, w środku też była broń i opancerzenie.
I gnaty dostępne dla innych sekcji, choćby usypiające, które były w naukowym habitacie.

Rozumiem że odzyskano prywatne moduły z orbity? Bo Kapusta miał tam kilka przydatnych rzeczy.

Pip
Ostatnio byliście w habitacie na spotkaniu. Teraz macie możliwość poruszania się w miarę swobodnie po koloni. Baird na pewno zachaczył o magazyn w którym jest reszta kolonistów choćby po to by pogadać z kolega naukowcem. Możecie być w pobliżu Carla jeśli tak zdecydujecie.

Nie, nawet jeśli mieli być po przeciwnych stronach :p Adrana z czego jest skautem wiec jest mimo wszystko mała szansa że brała udział w potyczkach jakiś. Ale mogła słyszeć, widzieć?

Macie link do wszystkich npc. Są tam tez zaznaczeni ci których brakuje. Dlatego benjamin/maev chcą zrobić inwentaryczację. Jak by chcieli to raczej bez większych problemów mogli użyć tego transportu by uciec. Mogli to równeiż zrobić na tury. Został na pewno ciężki i niemobilny sprzęt.


Nieeeeee wiem. Nie wydaje mi się byście posiadalli coś standardowego. Jeśli coś pochodziło z waszych własnych zasobów t otak, ale raz większość sprzetu utknęła w osobistym module, dwa nie przypominam sobie by ktoś coś montował - mogę sie mylić.

Opiszę w poście dokładnie ale ktoś na pewno zaglądał wszędzie. Mogli to być nowo przybyli w sumie, ciężko powiedzieć. Nic nie jest zniszczone ponad upływ czasu i siły natury - pozarastane trwą, naniesione brudu, liści, jakiejś wody przez niezamknięte drzwi, jaieś zwierzatka które znalazły sobie nowe kryjówki itp... Nie mieliście okazji przeszukać wszystkiego jeszcze. napisz w poście to odpiszę :-)

TomaszJ

1. Obydwei zbrojownie opustoszałe kompletnie. Riot tank pusty w środku. Co do reszt poczekam na posty i deklaracje w nich :P

2. Nie. Znacie lokację gdzie zostały zrzucone ale nikt tam jeszcze nei był. Chyba że benjamin kłamie. Najpierw przylecieli sprawdzić miejsce gdzie zostało zrzucone 10 modułów zaopatrzenia wliczając w to komory kriogeniczne. Lol właśnie nowa teoria mi przyszła do głowy :-) Podzoielę sie w poście z wami :-)

Serce rosnie widzac jak dzialacie :p. Jutro ogarniam co sie dzialo i w pon wracam do gry.

Z tego co kojarze to jakiś monitoring był przeglądany po zniknieciu małego Boleu czy jak mu tam i chyba podczas atau kamo-mana.

@MG

- Oki wrzuciłem post. Generalnie wykorzystałem okazję do scenki z retrospekcji. Mam nadzieję, że jakoś wpisuje się w realia sesji i uniwersum. Jeśli coś nie tak to mówcie to jakoś spróbuje powiedzieć jak coś niejasne czy coś trzeba.

- Z udziałem Adrany wybrnąłem tak, że o niej nie pisałem :) Ci zwiadowcy to wymyśliłem, że oznaczają cele czy lądowiska i niekoniecznie muszą uczestniczyć w samych walkach.

- Z opisem reszty obozu/osób/pojazdów nie byłem pewny jak to wygląda to nie rozpisywałem tego za bardzo.

Pip
Bardzo fajnie to wyszło, nie wiem czy pisałes z Uzuu czy solo, ale nie zauważyłem żadnych niezgodności.
(Być może tylko ta terenówka nie jest dostępna, ale muszę jeszcze przejrzeć co tam Uzuu wam zostawił)

(Louis Bouleau)
Tak, był. Wynika to jeszcze z poprzedniej sesji. Sam monitoring został, ale nawet jeśli coś się nagrywało podczas waszej "śpiączki" to bez zapisów. Poprzednie nagrania również zniknęły. Ktoś zabrał, lub ich nigdy nie było.



Co do listy NPC, to wkradły się błędy co do zaginionych. Byłem pewien ze to aktualizowałem, ale widocznie się nie zapisało na doc'u (może offline robiłem).
Właśnie poprawiam. W każdym razie aktualna lista npc zaginionych jest w pierwszym poście(na żółto), a najbiższym czasie zaktualizuje tez go, dając wam tą liste od Uzuu oraz dodając dostęp D'tah'owi do wspólnej mapki (najlepiej wyślij prośbe o dostęp).
(ta mapka dla Argos nie specjalnie sie nam przydała, bo to skróciliśmy)

- A to fajoszko :)



- Hmm... Ja zrozumiałem, że część pojazdów brakuje ale część została. Ale jak źle skumałem to przepraszam. No wtedy dajcie znać co dalej to podumam co z tym zrobić.

W sumie to się zgadza, coś tam w garażu było na pewno.

Gruntownie zaktualizowałem pierwszy post. Przede wszystkim zaległa Flora i Fauna, ale dodałem tez listy wcześniej podane przez Uzuu.

E.Co do nazw roślin i zwierzaków, to jak kogoś natchnie, można zmienić, bo to głównie wasze postaci je nazywały

E2.
Co do ujarzmiania zwierząt to Mariah Bojaxhiu zna się na hodowli zwirząt. W prawdzie to już babuleńka, ale coś tam pewnie potrafi pomóc.

Marek, dokładnie mi o coś takiego chodziło :-)

Co do listy NPC to zmiany były celowo wprowadzone przezemnie, niech tak zostanie :-).

Zrobienie ekwipunku koloni trochę zajmie, najbardziej co i dlaczego zginęło i czy powinno ale to już moje knowania. W srodę zamieszczę pewnie. jak coś piszcie jeszcze do środy a potem ruszamy z dalszą częścią spotkania.