[komentarze] Grimport 2084: Ulice Paranoi
 

Witam Was moi drodzy. Sesja jak widzicie już wystartowała i mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawić jak ja przy pisaniu pierwszego posta... i tych następnych, kolejnych i jeszcze kolejnych ;)

Witam również wszystkich czytelników. Jeśli wciągnęliście się w Naszą wspólną historię i macie jakieś pytanie też możecie je tutaj zadawać.

No więc moje drogie owieczki, czas poczuć chrom w żyłach! :D

EDIT: W pierwszym poście, celowo nie przeskoczyłem od razu do siedziby Pierrota, byście przedstawili swoich bohaterów oraz odwołali się do "okazji" współpracy jaka się pojawiła.

Witajcie drodzy współgracze i czytelnicy! Życzę wszystkim dobrej zabawy! @u@

Edycja: Pozwoliłem sobie wypełnić kartę postaci w temacie głównym. Rzuć okiem MGku i daj znać, czy wszystko się zgadza.

Czołem!
Zapowiada się ciekawie. :)
A pomysł ze ścieżką dźwiękową super. Sam lubię dawać ilustrację muzyczną do postów.

Pinn, jakiego tempa oczekujesz? Jak dla mnie bez doca, grając krótkimi postami, przydałby się post od każdego przynajmniej co 2 dzień, żeby utrzymać sensowne tempo.

Pytanie 2 a raczej zestaw pytań:
Jak widzisz sieć: jak współcześnie tylko bardziej rozwiniętą, czy anachronicznie-podręcznikowo?
Wi-fi w Grimport jest powszechne i ogólnodostępne?
Jaki jest poziom rozwoju AI?

Hej

Słuszne pytania zadał Bounty, też chciałem podpytać jak rozwinięta jest technologia w tym świecie. Coś a'la Łowca Androidów, cyborgi identyczne z ludźmi czy robty jako widocznie oddzielna grupa "stworzeń".
Ponadto zgodnie z podpisem - wygląda na to, że muszę wziąć urlop, możliwe, że wezmę ze sobą laptopa i będę w stanie odpisać, możliwe jednak, że tak też nie będzie. Sorki, że już tak na wstępie, ale dopiero dziś to wyszło. Nieobecność czy też utrudniona dostępność będzie 6-dniowa.

EDIT
A posta z muzą przeczytałem i przyznam, że mi się podoba. Jeśli masz zamiar tak dalej produkować swoje posty z podkładem to bardzo pochwalam :)

Jasne, zaraz odpowiem na Waszę pytania, bo po prawdzie nigdzie nie rozwinąłem obrazu świata.

Sieć jest jak najbardziej podobna do dzisiejszych standardów tylko o wiele szybka i powszechnie dostępna nawet dla najbiedniejszych. Wiadomo światłowody, dostęp do sieci bezprzewodowej w każdym zakątku Grimportu itp.

Co do AI- nie istnieje na razie samoświadoma sztuczna inteligencja (a raczej powszechnie o niej nie wiadomo ;) ), ale inteligentne aplikacje, wyszukiwarki, boty wspomagające ludzi na co dzień istnieją. Wszystko to pod czujnym okiem Billgle. Tak więc bliskie to naszej współczesności tylko bardziej zaawansowane.

Istnieje też Infocean- to nazwa umowna rozpowszechniona w środowisku sieciarzy- który jest bliższy klasycznej cyberpunkowej wizji sieci. Jednak nie jest to coś aż tak zaawansowanego jak wchodzenie w "matrix". Jeśli oglądaliście Serial Experiments Lain (w pol 'Wirtualna Lain") to pewnie kojarzycie jak Lain podpinała swoją świadomość do Wired przy pomocy procesora Psyche... No, ale bez znacznych spoilerów ^_^

Mr. Nobody ma właśnie możliwość "nurkowania" w Infocean jako jedyny w sesji. Przypomina to właśnie nurkowanie lub pół-sen. Sieciarz jest wtedy świadomy otoczenia, lecz mniej one do niego dochodzi. informacje i obrazy są wtłaczane pod jego czaszkę, ale da się zachować częściowy kontakt z światem. Tak więc nie zobaczymy hackera, który "ma odlot" z kabelkiem na karku a raczej kogoś z opaską na czole o wiele bardziej płynnie i intuicyjnie korzystającego z sieci.

Mam nadzieję, że moje pokrętne wytłumaczenia na coś się zdały.

************************************************** ***********

Co do androidów- w moim świecie ludzie nazywają je autobotami, lecz nie są powszechnie dostępne. Raczej tylko dla ludzi z wyższych sfer. Da się też je w miarę spokojnie odróżnić od żywych istot. Jeśli idzie o świadomość- ta jest podporządkowana konkretnej roli. Więc policyjny autobot nie będzie umiał gotować, a domowy nie spacyfikuje tłumu ;)

************************************************** ***********

No i bardziej pragmatyczna kwestia częstotliwości odpowiedzi.

Ja mogę odpowiadać i w dzień i w nocy, ale pozostaje kwestia innych graczy. Myślę, że kolejka poza dialogami i szybkimi akcjami (bez znacznych zmian w czasie i akcji) na półtygodnia, dwie kolejki na tydzień w zupełności wystarczą.

Niemniej wszystko zależy od Was, jak będziecie w stanie odpowiadać. Ja zwyczajnie się dopasuje ;)

PS: Fearqin, ciesze się, że muza Ci się spodobała :D Planuje zrobić całą EP`kę a nawet album koncepcyjny pod sesję w celu nadania klimatu i dobrej zabawy przy tworzeniu ;)

Zarazem zachęcam, jeśli macie ochotę do wrzucania własnych podkładów czy grafik pod swoje posty :)

Co do częstotliwości, obecnie w sesji którą prowadzę w google docu wchodzę średnio dwa razy dziennie, odpisuję wszystkim i o. Na forum wchodze w tym samym czasie i tak też bym odpisywał, jakby było co napisać to bym pisał ;) Kolejka na półtygodnia czy tydzień - obie wersje mi pasują. Jak już wrócę z urlopu oczywiście :wink:

Pinn

Staram się póki co wyczuć twój styl prowadzenia, ale jak mówiłem, granie przez forum to dla mnie nowość. Tak więc zastanawiam się, jak daleko mogę popchnąć moją narrację. Chodzi mi po głowie, by opisać to co dzieje się w szatni, oraz przemyślenia Anji na wszystko co się wydarzyło. Następnie chciałbym aby wróciła do domu (i być może wdała się w pomniejszą interakcję ze swoim landlordem) i miała jeszcze chwilę przemyśleń, nim pójdzie spać. A na drugi dzień, skończyłbym w momencie, gdy dziewczyna staje przed siedzibą Pierota.

Czy to akceptowalne? Czy może powinienem zatrzymać się na przykład, gdy Anja wychodzi z podziemi i wsiada na motor z zamiarem udania się do domu? A ty podejmiesz wtedy narrację, opisując jej drogę powrotną i wrzucisz interakcje z NPC, jeśli będziesz miał ochotę?

KaDwakus

Zdecydowanie pierwsza opcja ;) Czekam w takim razie na posta ^^

Pinn, Twoja wizja technologii bardzo mi odpowiada.

Mam pytanie jeszcze o jedno. W cyberowych sesjach moich i Sekala mieliśmy coś takiego jak lecznicze zastrzyki z nanobotów, potrafiących w kilka minut np. załatać ranę postrzałową i postawić ciężko rannego człowieka na nogi (oczywiście nie w przypadku uszkodzenia ważnych organów, no i nanoboty nie usuną kuli tylko zaszyją ją w ciele, więc potem potrzebna jest operacja). Była to droga zabawka, ale ratująca życie. Przewidujesz coś takiego?

PS. Proponuję dostosować szerokość avatarów do MG, czyli 150 px.

PS 2. Oj, barwna ekipa wykolejeńców się u Pierrota zbiera. :)

Mój pierwszy post dotarł. Chylcie czoła przed galopującym brakiem talentu pisarskiego, doprawionym szczyptą niewyspania! =D

Zwęziłem też awatar Anji, by ładnie komponował się z awatarami innych graczy (zgodnie z uwagą Bounty'ego).