O trzecim nic nie wiem, jakby co. ;) |
Hahahaha, czyli coś mi się pomieszało :D |
Z powodu wyjazdu mój kolejny post będzie najwcześniej w poniedziałek. |
Ja w sumie nie mam pomysłu na nic innego, poza tym, co deklarowałem w ostatnim akapicie swojego ostatniego odpisu. Czyli że Teo wychodzi z kuchni i szuka Dariana lub Liama, żeby ich namówić na rekonesans po poziomie -4 (tylko oni mają tam dostęp spośród drużyny a iść za Tuckerem nie ma sensu, bo on ma dostęp tylko do -3). Jeśli Teo wyczuwa, że zakomunikowanie tego werbalnie może być problematyczne dla Lily, to przygotowuje sobie karteczkę o treści "zjedźmy na poziom -4", którą podsunie pod nos napotkanym. Oczywiście szukając androida i programisty ma oczy i uszy szeroko otwarte i jest gotowy zmienić plany, gdyby dowiedział się czegoś, co na nie wpłynie. |
Również byłbym chętny na wspólną eksplorację -4, ale najpierw chciałbym dowiedzieć się nieco więcej od kobiet, z którymi rozmawia Liam. Bo potem może nie być okazji. |
Sorki za takiego dwuzdaniowca, ale nie mam praktycznie nic do dodania na chwilę obecną. |
Z przykrością muszę poddać tą sesję. Totalnie nie czuję postaci i do każdego posta tak naprawdę się przymuszam, a jak mawiają "z niewolnika nie ma pracownika". Życzę wszystkiego dobrego i nieco lepszych (niż ja) graczy w przyszłości. |
A to nie możesz tego zrobić jakoś w grze? Opisać zagubienie agenta i jego pasywność w obecnej sytuacji (jeden mały odpis) a po końcu misji i powrocie do właściwego ciała, jak składa rezygnację (drugi mały odpis)? |
Zaalaos dzięki za informację. Poprowadzę te postać do końca misji. Choć z oczywistych względów będzie raczej statystą. |
Bardzo przepraszam za zwłokę, ale mój post będzie dopiero jutro. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:21. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0