Wiem, też oglądałem Mandalorianina, po prostu nigdy nie wspominałeś, że się z nimi identyfikuje więc myślałem, że po prostu korzysta z pancerza Mando bo jest świetnej jakości. Super wrzucę wątek Mandalorian do swoich planów ;) :D

Dziękuję uprzejmie.
Dodam tylko, że gdybym wcześniej obejrzał ten serial to na pewno w poprzedniej przygodzie nie namówił byś mnie na zdjęcie hełmu ;-)

Dziś raczej nie dam posta, za duży poziom niepokoju mnie dopadł i nie mogę się skupić. Ale jutro powinno być lepiej. Pozdrawiam :)

No post poszedł. Czeka Was prawdopodobna współpraca z Imperium, jeśli tylko skoczycie na Mur Baal, ale na razie trzy ciężkie myśliwce Maruder MK3 od Tel Amida lecą w Waszą stronę. Najpewniejszą opcją jest po prostu fakt, że boss klanu wynajął/ użył ludzi, którzy Was "pilnowali z daleka' przez co dowiedział się o pakcie z Levisem.

Współpraca z Imperium być może nie jest naszym priorytetem i prawdopodobnie w ogóle nie bralibyśmy jej pod uwagę gdyby nie szczodra oferta "całkowitego wymazania rejestru z bazy danych IBB..."

Myślę, że walki nie unikniemy, a przynajmniej będzie możliwość przetestowania naszego nowego statku. Także ja głosuję za walką i potem chcemy czy nie pracujemy na to by mieć potem czyste konto. ;-)

Wiem, że pokochałeś serial Mando więc kto wie czy niczym w serialu Draug nie dostanie w propozycji paru sztabek BESKARU ;)

No, ale wtedy Papież Franciszek mianuje mnie świętym za taką hojność haha xD

Co do walki zmieniłem podejscie/reguły- Stella spokojnie przewyższa Marudery choć warto podejść z głową mimo wszystkom

Statki klanu lecą w kluczu, 1 z przodu lecący na wprost Waszej fregaty i dwa z tyłu po obu stronach by oflankowac i zajść od rufy YT-1760

Post poleciał.

I TU WYBÓR:

Chcecie wszyscy dać coś od siebie, czy przyśpieszamy z akcją, pomijamy kolejkę CZR-9 i Drauga i tylko Kelsan decyduje jaką taktykę przyjąć- jak w poście Stella może ustawić się i wziąć na ogon lecące poza obecnym zasięgiem myśliwce lub dopasować się do kierowanej przez Mandolariana wieżyczki, koncentrując się na unikach i ataku działka obrotowego.

No i trzecia możliwość czyli genialny pilot sam decyduje jak zniszczyć dwójkę Maruderów :D ;)

Jeśli dobrze rozumiem, to cała energia z tarcz i innych układów została przekierowana do systemów uzbrojenia?
Manewr na tyle ryzykowny co raczej i niespodziewany także wierzę, że na się uda ;-)

No ciekawie i ryzykownie to rozegrałeś Adi ;)

W takim przypadku czekam na akcję Kapitana, bo odpowiedzialność za potencjalną śmierć drużyny spoczywa na Draugu :D

EDIT: Tak energia została przekierowana do wieżyczki. Moc pocisków została zwiększona i wolniej się przegrzewa ^_^

Inspirowałem się sceną Rey i Finna z Przebudzenia Mocy xD