Obgadałem sprawę z MG i jednak zrezygnuje z udziału w sesji zupełnie nie czuje postaci ani świata a odgrywanie idzie mi koszmarnie. Wybaczcie kłopot miłej gry życzę. |
Szkoda, bywaj. Do następnego razu. EDIT: @Pinn Czy wobec powyższego możemy uznać zadeklarowaną przez Brilchana akcję za niebyłą i niech Tiamath trzyma się reszty drużyny? Co myślisz, Mag? |
Hmm... Nie Tiamath raczej na pewno zaginie w akcji, nie chcę robić rekrutacji dodatkowej, ani jej kontrolować... |
Myślę że najwygodniej będzie tak jak napisał Pinn. Damy radę ;) |
Jutro przy dobrym losie dam odpowiedź, już z akcją w Motelu! ;> |
NOOOO POST JEST... wiem, że długo czekaliście, ale nie miałem jakoś w ogóle dni, w których czułem, że mógłbym napisać choćby akapit. Aż do teraz ;) 12 tys. znaków ze spacjami chyba xD ;) Mag jako, że kierujesz zarówno Indygo jak i Emrei'em opisz z rozdzieleniem obie postacie <3 Mira i Brilchan ostatecznie opuścili Naszą mrukliwą Tiamath, więc na razie znikła całkowicie z radaru- niemniej za kilka kolejek będzie o niej wzmianka, zdradzę już krótki filler z Rodią (Rasko... ekkhh... po prostu Rodią :D), tym zabójcą który został wysłany jako ogon przez Naczelnika Adara i Kartel Jotun na Phat IV, jeśli jeszcze pamiętacie! Teraz kwestię techniczne, choć sądzę, że wpis jest raczej czytelny. Z śmigacza SUVA wysiadło 5 gangusów, czterech z tyłu plus jeden kierowca. Dodatkowo byli już na miejscu Ci TRZECH Vundanie, łącznie z ich najwyższym, najmocniej zbudowanym przywódcą, który oprócz pikowanych kaftanów wypełnionych plastoidem posiada na torsie dura-stalowy napierśnik. Jak zaznaczyłem w poście, i powiedziała mi fandomowa wiki- Nikto posiadają bardzo grubą, twardą, rogowatą skórę. To plus kaftany może stanowić umiarkowany pancerz dla bliźniaczych blasterów Allcaxa z dalszej-średniej odległości, bo jego pistolety (stricte te co używa Mando w serialu Disneya) są bardzo szybkostrzelne i celne, jednak mają małą moc obalającą. Co do Emrei'a i reagowania przez Mag- jak jasno zaznaczyłem Emrei posiada ręczne działko Grand-8 praktycznie o masie uniemożliwiającej użytkowanie przez większość humandoidów. Jak również pisałem "odrzuci Vundana na 7 metrów z wielką dziurą w piersi" i tak faktycznie sprawdza się ten bardzo ciężki blaster. Minusem jest czas między strzałami, wynoszący 3 sekundy oraz konieczność chłodzenia broni po 5 nieprzerwanych strzałach przez 8 sekund. Tak więc Emrei powinien atakować powoli i celnie, osłaniając i dając czysty strzał Egde'owi. Dodatkowo o ile droid nie wpadnie pod długi nieprzerwany ogień blasterowy, jego osobiste tarcze energetyczne pochłoną blasty ;>> Jeśli jednak ten padnie, posiada kompozytowe, grube, nakładane płyty tytano-stali... Co do Lyn i Lydy- znajdujecie się w pokoju 304. Brudne łóżko, po tanim seksie, w które ktoś po pijaku obficie osikał, dalej mała rozpadająca się szafa z dykty, z zwijającymi drzwiami a dalej oszczędna łazienka, z prysznicem, toaletą i umywalką. Najważniejsze co może przydać się hakerce, do punkt dostępu do systemów Szarej Ćmy, fabryczny port do którego z łatwością podepnie się Indygo ;) Czas hakowania będzie wynosił równe 1.6 sekundy hah! ;) Mag- jeśli możesz, bo jak mówiłem kocham i liczę na wspólne świat otworzenie- napisz na PW co takiego według ciebie może znaleźć w logach Motelu Lyn i potem uzgodnimy i dasz wpis. Po prostu Twoje sugestię, które pewnie zaakceptuje :) :) Dla zdradzenia dodam- Alex Horus okazał się dość tępym, ale pełnym stylu zarośniętym przystojniakiem o Hiszpańskiej urodzie- i wynajął pokój dla dwóch osób numer 206 na drugim piętrze pod kiepski alias Matty Horus. Jeśli udacie się na drugie piętro, pamiętajcie jeszcze, że pod ścianą leży pół-przytomny odurzony ćpun, który wzbudził czujność obu kobiet. No to tyle! Miłego odpisu! W razie jeszcze jakiś pytań- TU ALBO NA PW! :) |
Super post, jutro pomyślę nad tym światotworzeniem i myślę że do wieczora coś wyślę Tobie na PW :D |
Super, dziękuje, cieszę się :D Choć wieczorem raczej nie będę dostępny, bo z pewną dozą prawdopodobieństwa może czeka mnie mały występ w piwniczanym, pubie bluesowym, więc zbieram skilla i rozgrzewam palce, bo może jutro pierwszy raz jako gitarzysta wystąpię, przed małą publiką ;) |
U-la-la, chapeau bas. No to graty i powodzenia. A długość posta wynagrodziła nam czas oczekiwania, więc się nie martw ;) |
Cytat:
Nawisem na przyszłość, wolicie krótsze, ale częstsze jak nie mam zapału, a żeby kolejki szybciej się przewijały, czy właśnie czekać, aż będę miał dużo weny i takie bardziej obszerne jak ostatni? ;) :) PS: Mogę w przybliżeniu powiedzieć, że jesteśmy mniej więcej w połowie zamierzonej fabuły sesji ^_^ |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:16. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0