trzeba coś zrobić z tym wozem na rzece , jakieś pomysły?

Nie doceniacie naszego muła! :P

Ulli, ty się nie martw, Gottri będzie jechał na Spągu :P

Ulii Gottri jak najbardziej kogoś zabił.
Co się tyczy Mierzwy, to od czegoś macie te mikstury. Kupił se kozak jakąś, czy nie?
Z koni, to w pobliżu został jeden - ten co mu właściciela Mopek załatwił - , trza go tylko złapać. Kto ma opiekę nad zwierzętami? :P
Co się tyczy mułów przy wozie, to w sumie na logikę, jak był wybuch, to powinny albo uciec, albo zostać zabite, ale zapomniałem o tym napisać, więc niech wam będzie, że są. Napisałem za to, że już przed przeprawą, tenże wóz utknął na brodzie, więc jakoś musicie biedaczką pomóc go wyciągnąć, zanim się upieką. :P

I uważajcie na Brutala. Pokazywanie mu takich scen, grozi przyznaniem zwierzakowi PO :D

A o jeszcze jedno, jak chceta mieć realną szansę na pościg za Łowca i jego ekipą, to musicie działać szybko.

:mrgreen: Mamy jednego konia - ktoś idzie na złoty strzał?

Opieki nie mam, ale spróbuje (nie ma chyba czasu tam teraz pytać, kto konika chwyci - a taką w sumie deklarkę dałem w poście wcześniej). Możesz mi rzucić? Może elfikowi się uda, w końcu chłopak zżyty z naturą;)

Mam dziwne wrażenie, że MG mnie w tej turze walki chyba pominął xD Co prawda jestem lekko wstawiony i mogłem źle doczytać xD

Hm czyli przy wozie w wodzie też jest muł tak? I teoretycznie jest to wierzchowiec? REZERWUJĘ

W zaprzęgu są muły. Wozem będziemy gonić tylko trza płonący wóz usunąć.

To może zaprzęgamy do płonącego jeszcze brutala, dodatkowo połowa z nas pcha a reszta leje wodę żeby go ugasić i już nic nie wysadzić w powietrze?

Mam powożenie jak by co