Ja też, bagna są może i groźne ale zarówno dla nas jak i dla przeciwnika. Myślę że damy tam radę |
Vogel w sumie zalicza się do ostatniej grupy, bo jak pisałem ma zamiar tylko poszczuć chłopstwo na gobasy, a samemu zwiać. Co do dalszej drogi, obstaje przy trakcie. No bo serio, pomijając wszystko inne, chcecie się pchać przez bagna z ciężkimi wozami? Tu malahaj nawet nie będzie się musiał wysilać z uwaleniem postaci, sami się podkładacie. |
To tylko pozornie trudniejsza droga, a jak wozy utkną to możemy zrobić tak jak pisała Agape, przeładować towar na muły, a dziewczyna niech zapieprza na butach. Tak czy siak jest trzy do trzech, w tej sytuacji są dwa wyjścia: podział grupy, albo rzut monetą gdzie idziemy. Proponuję to drugie. |
Vogel mistrz przemawiania i argumentów! Cohen jesteś moim mistrzem! |
W sumie z apoteozą możecie poczekać na efekt, jestem dziś pełen pokory. ;) |
Vogel otrzymuje zaszczytny tytuł drużynowego Mistrza Dyplomacji. :P Czas do poniedziałku. Jak zwykle, com nie dopisał, pytać, itd. |
Nie podoba mi się to nie zdążymy uciec. Znowu pokiereszowani musimy walczyć. |
I znowu musimy się bić :/ |
Dobre, teraz możecie mi już bić pokłony. Ale tam tej walki będzie. Niech najcieńsi w ramionach zostaną na wozie i najlepiej już ruszają, a reszta powalczy sobie chwilę z goblinami i też robi wypad. Przy odrobinie szczęścia potworki skupią się na wyrzynaniu chłopstwa, a później ataku na wiochę. |
I znowu trzeba te PeDeki nabijać, normalnie czuje się zbulwersowany xD |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:29. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0