lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   WFRP kampania „Zmierzch Imperium” - komentarze. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/11133-wfrp-kampania-a-zzmierzch-imperiuma-komentarze.html)

AJT 29-04-2013 10:33

A jest w klasztorze broń palna, a szczególnie proch (beczki z prochem) do niej?

malahaj 29-04-2013 10:42

Jest kilka muszkietów/pistoletów i może baryłka prochu do nich. Armat brak. :P

Agape 29-04-2013 13:37

Elise na pewno weźmie ze zbrojowni jakiś pancerz, bo z jej skórzanej kurty to już nic nie zostało i całkiem możliwe, że do tego spory młotek, żeby nauczyć paskudztwa gry w krokieta :p jak i zgodnie z propozycją kymila porozwalać schody co by nie miały za łatwo z dostaniem się na górę.

Z tego zrozumiałam to zrzucanie kamieni nadal jest dobrym pomysłem, z tym że żeby odniosło to jakiś efekt musimy to zrobić po prostu wcześniej, kiedy wróg dopiero będzie próbował sforsować drzwi do klasztoru, a nie kiedy już będą się wspinać.

Tak na marginesie, zastanawiają mnie PW Elise, zaczynała mając max 11, ostatnio za PD podniosłam Żywotność +1... teraz ma max 10. :e?: Czyżby niedawne przejścia trwale odbiły się na kondycji mojej ochotniczki?

malahaj 29-04-2013 19:38

O sorry moj blad przy wyrowaniu liczb :-)

kymil 29-04-2013 21:08

Proponuję zniszczyć schody od zachodniej strony i zostawić tylko te od wschodniej. I od tej strony zbudować szaniec. Nie napisałem tego w poście, nie chciałem sam decydować bez Waszej decyzji.
W końcu gramy w dream team :).

AJT 29-04-2013 21:17

Cytat:

Napisał kymil (Post 427261)
Do graczy: proponuję skorzystać z siły Vogla i Elise i pozwalać niektóre wyjścia/wejścia do "Kielicha". Powinniśmy skoncentrować się na maximum dwóch. Będzie "łatwiej".

Inne propozycje?

Cytat:

Napisał kymil (Post 427483)
Proponuję zniszczyć schody od zachodniej strony i zostawić tylko te od wschodniej. I od tej strony zbudować szaniec. Nie napisałem tego w poście, nie chciałem sam decydować bez Waszej decyzji.
W końcu gramy w dream team :).


Według mnie dobre propozyje. Skorzystajmy też z tej beczki z prochem gdzieś, jak ją już mamy. Może chłopi ją odpalą, to się na coś przydadzą. No, albo też mogą posłużyć jako wabik, ale nie wiem, czy się zgodzą;)

Problemem może być to, że nie wszystkie muszą wchodzić schodami, pewnie niektóre będą mogły ścianami. Trzeba więc się podzielić na broniących schody i zrzuvających głazy i broniących kielicha od zewnątrz.

Kwestia nafty - według mnie brać do rytuału. Jeśli to jego jest składnik i przyśpieszy ewentualne zwycięstwo, to lepiej ją wykorzystać, jako ten przyśpieszacz;) To, żeby skończyć jak najszybciej ten rytuał, powinno być priorytetem, więc nie szczędźcie też PSów;)

A elf, jak pisałem, chce na początku znaleźć jakieś miejsce 'obserwacyjne' w którym mógłby się zadomowić ze swoim łukiem i strzałami, a gdy nadejdą brzydale, to zacząć stamtąd ostrzał.

kymil 29-04-2013 21:20

To może zaminować tą baryłką prochu ostatnie wejście na szczyt?
Jak zrobi się grubo to rzucamy pochodnią/wysyłamy straceńca i wysadzamy całe to ustrojstwo? Niech się do nas po murach dostają pomioty jedne :).

Matyjasz 29-04-2013 22:57

Nie jestem wstanie ocenić czy kielich jest częścią klasztoru na mim zbudowanym czy naturalną półką skalną pod którą klasztor jest zbudowany i wkomponowany/wkuty?

Jeżeli nie jest częścią zabudowań spalmy klasztor pod nami do ziemi.

Lub jeżeli rytuał na to pozwala wdrapać się na skały i też wszystko spalić.
Klasztor duży, będzie płonął oczyszczającym ogniem do rana i nic się po płonących ścianach nie będzie wspinać. Na podpałkę można też wykorzystać bibliotekę i znieść wszystkie meble, dywany, arrasy, obrazy i gobeliny na przejścia na górę.

Dodatkowo jak szukacie to zamiast włóczni bardziej przydatne byłyby tyczki, najlepiej zakończone jak największą powierzchnią. Włócznia i tak stwora nie zabija a jak się wbije to może nawet zacznie po niej pełznąć, tyczką można go odpychać i co ważniejsze zrzucić z krawędzi.

Zabudowania z drewna przy murze zawsze można podpalić. Może coś głupiego w nie wejdzie. Zmniejszy się liczba dróg dostępu do środka i co ważniejsze dla nie elfów oświetli to teren przed klasztorem.

Wam tutaj piszę pomysły daje, bo Albert nie może. Musi siedzieć na szczycie i się uczyć czarów zamiast z wami wesoło wyrzynać stworki :(

Oficjalnie lobbuje za przekazaniem wszystkich PP i PS na rytuał. Jak się nie uda to i tak wszyscy zginiemy a tak jak może uzbieramy dość wytniemy mistrzowi numer i test zostanie zaliczony w 1 rzucie:-D
(Właściwie "zabawniej" byłoby gdyby wszyscy się zrzucili potracili a Albert by sam z siebie w 1 rzucie wszystko załatwił)

malahaj 29-04-2013 23:42

Cytat:

Nie jestem wstanie ocenić czy kielich jest częścią klasztoru na mim zbudowanym czy naturalną półką skalną pod którą klasztor jest zbudowany i wkomponowany/wkuty?
Klasztor jest mniej więcej pół na pól wkomponowany i wykuty w skale. Kielich jest jego integralną częścią, wykuta w skale. Nie da się "zwalić", czy też spalić klasztoru pod kielichem, be jego zniszczenia. Zwłaszcza, że wszystko jest z kamienia i krasnoludzkiej roboty. ;)

Cytat:

Jeżeli nie jest częścią zabudowań spalmy klasztor pod nami do ziemi.
Jeśli chodzi o sam rytuału, to jest wymagane jego odprawienie w samym kielichu a konkretnej centralnie w sadzawce. Nie da się tego zrobić w innym miejscu. To jest ten obszar, który musicie bronić.

To kamienna budowla, a kamień, kiepsko się pali, że tak powiem. Oczywiście można podpalić wystrój wnętrz, w rodzaju mebli, dywanów, itp. ale musicie mieć świadomość, że wywołanie pożaru, który obejmie cały tak duży budynek w takich warunkach wymaga sporo przygotowań i sporo "paliwa".

Co innego drewniane zabudowanie. One palą się same z siebie.

Z innych spraw, to zwracam uwagę, że macie do dyspozycji CAŁY klasztor i jego najbliższe okolice, a puki co widzę jedynie plany ostatniej linii obrony. Chyba, ze faktycznie dopiero tam chcecie powitać "pielgrzymów" :P

Cytat:

(Właściwie "zabawniej" byłoby gdyby wszyscy się zrzucili potracili a Albert by sam z siebie w 1 rzucie wszystko załatwił)
Ha! Złośliwy MG się przed tym zabezpieczył. W najbardziej optymistycznej wersji, Albert zalicza wszystkie testy po kolei, jeden z drugim i walka trwa minimalną liczbę rund. Tym niemniej przez ten czas też trzeba przeżyć i obronić kielich :P

kymil 30-04-2013 08:22

Dobra, Panie i Panowie, kto będzie bronił Bramy? Jakieś zasieki/sidła/szańce? Pamiętacie scenę z Bestią? Wystarczyło jej pare sekund, żeby wszystko rozwalić :)?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:00.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172