Krasnoludzki młot można naprawić. Będzie to oręż dobrej jakości, ale... Jest to zagubiona broń władców krasnoludzkiej twierdzy z Gór Czarnych. Gdyby jakiś potomek tychże lub ktoś, kto rozpoznałby broń zobaczył ją w rękach bohaterów, wówczas wiecie... Krasnoludy nie lubią za bardzo złodziei... Naprawa młota, najlepiej nie u krasnoludzkiego kowala kosztowałaby około 15 zk. Oddanie go krasnoludom zapewni modyfikator +30 do kontaktów z przedstawicielami klanów z Gór Czarnych. Sprzedaż w middenheimskiej gildii przyniesie zysk 70 zk i dożywotnią niechęć karłów. Co do znaku na ręce: można je usunąć wraz z ręką :) albo czymś szczególnie rozgniewać Sigmara lub Ulryka, którzy wówczas mogą wycofać swoje poparcie wraz ze stałą stratą 1 pkt Żyw i 1 PP. |
a więc ja proponuje tak: oddajemy młotek. hełm i sztandar oddaliśmy więc mamy + 30 u ulrykan, (sigmarytów nie wiem), krasnale z gór czarnych. Dzięki temu będziemy mieć wtyki już w większości miejsc a do tego może nam się to Ogd przydać w późniejszych częściach, nie wiadomo do końca co nas spotka. |
Tych, którzy jeszcze tego nie zrobili poproszę o info dotyczące rozwoju postaci na PW. |
Ja PW nie muszę wysyłać. Zmieniam profesję na łowcę nagród i zakupuję zdolność strzelec wyborowy. |
Powoli zaczynam zabierać się do pierwszego posta. Bądźcie cierpliwi :) A w wolnym czasie zastanówcie się ile gotówki macie i na co ją spożytkujecie. |
To orientacyjnie kiedy zaczynamy ? :D |
Cytat:
Niech hemoroidy wielkie jak góra nawiedzą zadek Engelberta, a z czuleści trzewi bezdennych wiatr cuchnący dąć zacznie po kres żywota jego! :magic: Poza tym Wolmar poczeka, aż Engi zgłosi się na leczenie... :mryellow: niech lepiej złota mu wtedy nie zbraknie... :roll: A chusty lekarskie to się nawet najlepszym zdarza w ranie zaszyć, prawda? Jak to mówią - operacja się udała, tylko pacjent zmarł... :kill: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:37. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0