Wybacz Wysłannik. Mam za miękkie serce. Istotnie w czterech grało by się o wiele lepiej. Na razie gramy w siedmiu i zobaczymy ilu się wykruszy.

Jeśli będziecie chcieli po ustaleniach z Aponimusem wybrać się pozałatwiać jakieś sprawy w Talabheim to macie wolną rękę. Posta możecie zakończyć w momencie wsiadania do powozu Kompani Przewozowej "Czterech Pór Roku".

No panowie, wrzucamy wrzucamy:D

Dobrze Piotrek prawi. Wrzucaj Edgar swoje, bo hamujesz i jedziemy z koksem.

Przepraszam za hamowanie, ale nie za bardzo jakoś przez ostatnie dnia miałem czas. Nawet teraz tak sobie, ale już wrzuciłem jak jest, sorki, że tak dość okrojone, ale mam nadzieję, że sesja pójdzie w takim razie do przodu.

Pozdrawiam

No i

Wesołych Świąt :)

No dobra święta, święta i po świętach. Teraz z kolei czekamy na Coena. Do 2 stycznia nie będę jeszcze nic robił. Potem sam wkleję fragment, którego nie wkleił Coen.

Ja właśnie coś skrobię ale coś ciężko z weną u mnie... Wrzucę co mam wrzucić, by ruszyło dalej. Może będzie to trochę oklepane itd. ale to przez te święta i dużo przerwę w grze na LI :)

Dobra, ja sobie pozwoliłem wrzucić część Coena, jeśli miał zamiar zrobić to dzisiaj to przepraszam i będziesz miał okazje wrzucić następną:D Została Aesh ze swoim kawałeczkiem i lecimy dalej:D

Post jest. Zapraszam do doca, gdzie będę na bieżąco odpowiadał na pytania. Npców możecie tworzyć sami. Ja będę odpowiadał za nich tylko w sytuacjach dotyczących śledztwa. Możecie zdecydować też czy się rozdzielacie, czy idziecie razem.

Ja się odezwę wkrótce na docu. ;) Swoją drogą, to znalazłem mapę Averheimu, której brakuje w podręcznikach. Może będziemy się na niej wzorować?

Świetny pomysł. Czemu nie. Ważniejsze miejsca można wziąć z mapy.
Ja niestety na nią nie trafiłem.