Spokojnie. Jutro pod wieczór dam posta niezależnie czy będą wszystkie odpowiedzi, czy nie.

W takim razie dobrze się składa, że mam nockę - będę co jakiś czas sprawdzał czy odpis już jest:)

Ulli weź proszę Torstena na autopilota do wtorku.
Chorubsko jakieś mnie złapało.

Nie ma sprawy Tom.

Post jest. Służba zamku Hane to witający was rządca Diomedes,, kucharz Grer, stajenny Thoule (ten co was pierwszy spotkał), dwie dziewki służebne i gospodyni Izolda. Możecie ze wszystkimi wchodzić w interakcje, oprócz samego gospodarza. On pojawi się na wieczerzy.

Jakbym coś pomylił dajcie znać, się zedytuje ;)

dałem posta tylko na wejście. jeśli sam będziesz coś później pisał to możesz założyć, że elfon chce się tylko nażreć i spać. potem z resztą drużyny pomyśleć co z guido le beau.

Spokojnie spokojnie Demoon. Mam wrażenie, że jeszcze przed snem poznamy naszego dobrodzieja;) Chyba, że eflon chce być bardziej chamski od krasnoluda i oleje wszystkich na zamku domagając się "tu i teraz" wygodnego łoża:)

wystarczy dobre żarcie w pakiecie z dobrodziejem :)

Jestem.


Czy rezydenci zamku mają jakieś widoczne deformacje?

Madame Izolda jest po prostu brzydka. Diomedes i poeta są bez widocznych deformacji. Stajenny ma po sześć palców u każdej dłoni. U służek też nie widać widocznych deformacji, ale nie wiadomo czy nie mają na przykład błony pławnej między palcami u nóg.

Jutro wieczorem mój post z początkiem kolacji i prezentacją Aucassina. Nefarinus masz czas do jutra by dać jakiś znak życia. Pozostali jeśli się chcą rozejrzeć po zamku też.