Coś słabo działa dodawanie NPC - mogę góra jednego, mimo że limit graczy jest ustawiony na 20. Wtf ;P

Cóż... nigdy nie próbowałem dodać ich paru ;)
Zobaczę, czy da się coś zdziałać.

No niestety - wygląda na to, że może być tylko jeden taki...

Może na jakieś martwe konta pododawać? :mrgreen:

Zresztą nvm jak się nie da, to tylko kosmetyka.

no dokładnie, zawsze możesz stworzyć nowe konto i używać tylko do kreowania NPC ;)

Świetny sposób żeby dostać bana.

Nah, nie ma co zaśmiecać forum.

Jak się dzielicie strzałami i bełtami z elfami?

A kto wie, ile w sumie mamy strzał i bełtów?

Jochen, skoro ma kuszę, to może oddać 2/3 swoich strzał.

Przy założeniu, że Moritz uzupełnił swój kołczan do dwudziestu:

Bełty - Roran 27
Bełty - Iwan 27
Bełty - Thurin 27
Bełty - Felix 18
Strzały - Jochen 27
Bełty - Jochen 28
Strzały - Moritz 20

E. Ponadto Calarchon i Valahuir przygarnęli po jednym sztylecie i z braku laku po toporze bojowym i okrągłej tarczy (została jeszcze jedna okrągła, jedno "żelazko" i jedna podłużna, prymitywna).

E2. Wolfgang i Hakri po dziewięć pocisków do rusznic każdy. Trzeciego hobgoblina załatwili ręcznie.

E3. Nie wiedziałem, że walka dystansowa będzie aż tak ważna. :mrgreen:

Mądry człowiek trzyma się z dala od swego przeciwnika ;)

I tak jak mówiłem - Jochen odda 18 strzał.

Upał?
A czy to za miesiąc nie miał padać śnieg?
U mnie za oknem śniegu jeszcze nie było a od miesiąca upału nie widziałem powiedziałbym, że najmniej dwóch.

Zgłaszam zamówienie na udział w łupie z bełtów :D

Skoro kołczan mieści wygodnie 20 sztuk to wszystko ponad 20 proponuję zrzucić do wspólnej puli amunicji, w końcu w interesie wszystkich jest to by nikomu podczas walki nie zabrakło bo ich życie też od tego zależy.

Właściwie co do łupu proponowałbym go nie dzielić jak nie jest potrzebne coś na teraz tylko wpisać całość w materiały, fabularnie pod opieką Jochena i potem podzielić się złotem z tego co uda się sprzedać.
Oczywiście z wyrównaniem za przedmioty zabrane do użytku osobistego (patrz Ivan i jego magiczna zbroja warta więcej niż sprzęt sporej części drużyny razem wzięty)