Jakby nie patrzeć, dałoby radę tak grać, tyle że wiązałoby się to z przyczajką i częstymi ucieczkami, chociaż wiemy, jak sesja będzie wyglądała w praktyce. Pierwszy rzucę się z dwurakiem na tuzin mutantów. ;P |
Dałoby się i możecie tak grać, ale... no, sam przedstawiłeś "ale". ;) |
Ah, przez tyle komentarzy w ciągu jednego dnia poczułem się niemal jak w Księstwach Granicznych. Nie ma to jednak jak dobry PBF - przy grze całkowicie przez dokument nie ma takiej stołowej atmosfery nieustannych heheszków. :mrgreen: Czekam na Współgraczy i ruszajmy jak najprędzej w ruiny, przygoda czeka. :nordic: |
Cytat:
Tak właściwie to co to za jazda z tym ekwipunkiem? Po to są profesje żeby jakiś porządek był, a nie byle łachmyta w płytówce paradował. :p |
Kiedyś jak grałem rycerzem jakimśtam na starcie, MG pozwolił mi opchnąć jakiegośtam drogiego konia z jakimśtam drogim opancerzeniem - byłem setki złotych koron do przodu, tylko żebym pamiętał, co za to kupiłem... :mrgreen: |
Cytat:
Jak coś to wiecie, podzielcie się monetami z kompanami. Najlepszy ekwipunek nic nie da, jak kumpli zabiją i sam na palcu boju zostaniesz. ;) Cytat:
Jak Hazard wróci, to mu miejsce zaproponuję. Miał grać w "Porachunkach", to zagra może tutaj. Z nim to będzie jeszcze więcej beki. :D Opisy, avatary, mechanika! Tu jest Mordheim, tu się działa! :nordic: |
Moja postać jest spłukana - jak będzie taka potrzeba, podzielę się miksturą leczniczą. (Pod warunkiem, że interesant będzie ładnie walczył w pierwszym szeregu... :mrgreen:) Hazarda też bym tu widział. I Matyjasza... :nordic: W ogóle nie rozumiem, czemu Mordheim zostało zaniedbane przez twórców WFRP - jest to ciekawsza lokalizacja do eksplorowania niż takie Karak Azgal. Może pomysłu nie mieli? Widzę lukę w Internecie do wypełnienia własną twórczością, co by ludzie w Sylvanię się tyle nie zagrywali... ;P |
W Sylvanię będą się zagrywali, bo w planach mamy prowadzenie jej, pamiętasz? ;) Ale rzeczywiście, Mordheim zostało zlekceważone, co sensu według mnie nie ma żadnego... choć z drugiej strony, jaki sens ma Age of Sigmar? Za GW i Mattem Wardem nie nadążysz. Choćbyś chciał. A względem Matyjasza - niezły pomysł. Zaproponujesz mu? Masz większą siłęz przebicia. ;P Sorry, nie mogłem się powstrzymać: #MattWard |
Już mu proponowałem Twoją poprzednią sesję, ale nie wypaliło widać, a szkoda, bo w Księstwach Granicznych prowadził najbardziej charakterystyczną postać i to przez trzy części. Coś czuję, że zanim poprowadzimy tę Sylvanię, to już będę miał ogarnięte własne Mordheim na kilkadziesiąt stron. :mrgreen: |
:mryellow: A względem Matyjasza, to się zdziwiłem, bo po tym jak wysłałem mu wylosowaną postać, to się już nie odezwał. Hm... ale wylosował mu się porywacz zwłok, więc może o to chodzi... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:15. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0