Uzupełniłem PDki, jak ktoś stracił żywotność, to się oczywiście nie zregenerowała (no bo jak?). W sumie z deklaracji najbardziej interesuje mnie co robicie z porannym papu i jaką taktykę obieracie na zwiedzanie.

Uznałem, że mój bohater nie wie o dymie, o którym wiedzą Franz i Nathaniel. Jeśli się dowie będzie za tym żeby to sprawdzić.

Wyjeżdżam jutro i wrócę w poniedziałek rano, więc poczekajcie na mnie gdyby akcja ruszyła wartko do przodu.

No problemo

Mój post już jest. Tu pytanie: czy Franz może używać leczenia na kompanach, którzy stracili punkty wytrzymałości? Zastanawiam się, czy to ma sens, tak w buszu i w ogóle... :)

Jeżeli będziesz chciał, to możesz stosować leczenie. W buszu zawsze można cokolwiek zrobić, czy to przemyć brudne rany wodą czy polecić nie wciskanie w rany błota. Może nie zmieni to wiele mechanicznie (chociaż kto wie? - pewnie ja...), ale zawsze to jakaś dobra wola w drużynie.

Skoro tak, to w sumie możemy spróbować leczenia na kimś, kto stracił jakieś pw. Fajnie by było, gdyby reszta drużyny przeżyła ewentualne starcie :D No, to kto pierwszy?

Dałem posta godzinę po powrocie. Mam nadzieję, że odpisałem z sensem. Co do leczenia to brakuje mi 1 PŻ, ale chyba nie da się go wyleczyć bo to od łażenia boso.

Spoko. To my czekamy na powrót, albo krzyki rozpaczy Twojej postaci :)

Postaram się odpisać jutro. Mam teraz nieco zabiegany tydzień.

Czy widzimy szlachcica i sytuację, w której się znalazł?